Do nieznajomego kolegi
Jeszcze nie uczyłem się od was pisania,
ale chciałem koledze napisać te zdania:
Cisza sączy niewypowiedziane żale
Rozumieją się niedoskonale
Odchodzisz powoli w zapomnienie
Wraz z miłością, którą miałeś
Którą jej niegdyś ofiarowałeś
Płomień przygasa bez ważnego powodu
Lecz żadne z nich nie chce rozwodu
Nieobecność kusi utajone żądze
Ciało niewzruszone na łoże opada
Jednego z was nieuchronna zdrada
Leżą dwa ciała samotne
Spojrzenia już niezalotne
Oboje pod wspólnym dachem
Jedno o niebie drugie o chlebie
Zbyt daleko mi do ciebie
Idą ulicą każde osobno
Jej i jemu w dłonie chłodno
Szukają ciepła w kieszeniach
Lecz nie zbliżą się do siebie
Żyjąc we wczorajszym gniewie
Do czego to doprowadzi
Może jedno drugiego zdradzi
Szukając szczęścia w kłamstwie
A może spróbują usiąść przed sobą
Uraczyć siebie wzajemną rozmową
Szczerość nie jest w rękach przegranych
Lecz w ludziach zakochanych
Oni nie boją się popełnianych błędów
Potrafią wskrzesić dawne pragnienia
Nie dopuszczając do rychłego ich zakończenia
Dziękuję jednej dziewczynie za wypowiedź pod moim ostatnim wierszem. Doceniam pomoc ale słabo rozumiem.
Napiszcie mi najprościej jak możecie o moich błędach.
Komentarze (2)
a bardziej serio...
"Napiszcie mi najprościej jak możecie o moich błędach"
Nie, tu nie ma za bardzo błędów, tyle tylko, że to nie jest wiersz. Po pierwsze - brak metafor (na bank wiesz, co to). Wszystko jest dosłowne i proste, a zatem nieinteresujące. Po drugie - rymy. Takie rymowanki to mogą być wierszyki dla dzieci, a nie tego typu utwory. Albo pisać wiersze białe albo używać rymów roztropnie i tylko tych fajnych (znaczy najlepiej niedokładnych, ale to trzeba umieć). No, to wszystko to po prostu kwestia nauki i pracy oraz czytania. Warto czytać dużo, najlepiej tych dobrych autorów, albo nawet na Opowi, choć tu trzeba być ostrożnym.
A ogólnie to życzę powodzenia, bo jeśli ci zależy to się kiedyś w końcu nauczysz i będziesz pisać na niezłym poziomie.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania