Do przyjaciela

Po śladach kroków Twoich, w ostatnią już drogę... Iść, choćby mi żal skuł serce jak lód... przyjacielu, tyle dla Ciebie zrobić dzisiaj mogę, bo tuż za twoimi, są ślady moich stóp. A kiedy słońce raz ostatni, lico Twoje muśnie, i zapadną niczym ciemność w ziemi myśli Twoje ... jak kwiaty swój smutek w ostatnim Ci liście , układam na wieniec stratą nas oboje ... I niech mi ciężarem nie będą Twoje słowa, że bliskość przyjaciela docenić ten umie.. gdy rozpacz jak poranek, budzą wciąż od nowa, a pustką tylko człowiek ją pojmie i zrozumie... Jak ten wiersz, którego słowa tyle dla mnie znaczą... ile bólu pozostało w nim po Tobie.... Bo cóż wart byłby świat, gdy po nas nie płaczą, kamienie ciążące na grobie...

Średnia ocena: 2.5  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (1)

  • Sokrates 2 miesiące temu
    Pięknie napisane ale dla mnie niewprawionego w poezji tak wysokich lotów trudno się czyta. Dopiero po dwukrotnym uważnym przeczytaniu mnie oświeciło. Trudno mi ocenić. Łatwiej czytać krótkie zdania ale trafiające w sedno sprawy.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania