Do studentek pielęgniarstwa nawet tych niewymienionych

Tekst niżej

Średnia ocena: 0.0  Głosów: 0

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (1)

  • Agnes07 dwa lata temu
    Poprawka:

    Do studentek pielęgniarstwa

    byłyście moimi przyjaciółkami
    teraz jesteście we wspomnieniach
    ale dziś rano upiekłam szarlotkę i usiadłyśmy razem przy stole
    i było tak jakby to wszystko było realne

    najpiękniejsza najzdolniejsza dziewczyno na studiach
    na początku byłaś trochę nieśmiała
    pamiętasz to ja pierwsza podeszłam do ciebie z wyciągniętą dłonią
    poźniej nieraz podawałaś dłoń swoją

    dziś masz szczęśliwe życie
    a ja wciąż widzę śliczną uśmiechniętą twarz z dużymi czarnymi oczami
    nieskazitelną najczystszą bez rys
    nawet jeśli twoje wnętrze nie jest idealne
    to będę o nim ciepło myśleć i mówić

    i ty słoneczko ogrzewałaś moje dni
    od pierwszej chwili
    gdy w nocy tuż przed egzaminem z anatomii
    dostałam zespołu hiperwentylacji
    wiedziałam że uspokoisz moje tętno

    przytuliłaś nie tylko wtedy
    na pogrzebie mojej mamy z drugą przyjaciółką też przytulałaś
    to wy pozwoliłyście wówczas się rozpłakać

    dziś jesteś spełnioną szczęśliwą kobietą
    zwiedzasz świat

    i ty najmilsza
    masz wspaniałą pracę cudowne dzieci
    dziś mówisz że dzieci to twoje oczy
    twoja praca jest bardzo dużym sukcesem
    którego mogę tylko pozazdrościć

    nazwałam cię makiem polnym
    tak piękna byłaś z błyskiem jak słoneczny promień w czarnych dużych oczach

    gdy maki pojawiają się na polach
    tylko o tobie myślę koleżanko miła
    w tych makach kwitniesz widzę twoje oczy
    i miło wspominam te studenckie wspólne chwile

    dziękuje wam koleżanki za wszystko i tym których nie wymieniłam

    może za dużo tych kobiet
    może się pokłócimy jak to w życiu czasem bywa
    ale spotkałam was znowu
    dziś przy szarlotce jakby w realu

    a teraz się rozejdziemy i to też będzie realne

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania