Do suchej nitki

powędrujmy razem do końca chmur

gdzie zmienia się temperament

jak uskok

jak deszcz zgięty w pół

kłania się światłu

nieporadne ostatnie krople

dosychają nam na butach

stęsknione

w pędzie ku

lepszemu

Średnia ocena: 2.2  Głosów: 5

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania