Do Woli
Czy jesteś wolna,
Czy u nóg brzęczą ci ciężkie kajdany,
Wolo moja! Nie bądź zanadto pokorna
I nie pozwól bym ja był związany.
Na najwyższych szczytach wśród szczytów
Nawet w gniazdach krwiożerczych zwierząt
Dla mnie znoś jaja, moich zaszczytów.
Niech z każdego wyklują się dzieci,
Które zmiażdżą: lenistwo, nienawiść i nierząd,
Na przekór świata, jego zamieci
Triumfuj! - dzień triumfu mym dniem zmartwychwstania -
Twój młodości zapał mi to zdradza.
Triumf lepszą muzyką dla z grobu wstania,
Niż niemocy dotyk - jej władza!
Komentarze (12)
omam, ułuda
często chcesz dobrze
rzadko się uda
Ile masz lat?
Jak długo piszesz?
Jaki masz stosunek do swojego pisania?
Znowu jest weekend i dostajesz świra? :)))
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania