Dobre chęci

Przeważnie bywamy kłótliwi, nieżyczliwi w stosunku do bliźnich, skłonni do wyrządzania zła tłumaczonego zbożnymi intencjami. Usprawiedliwianego szczytnym celem: postępowaniem w imię czynienia dobra.

Dbamy o własne pomyślności, natomiast cudzy los nie obchodzi nas wcale. Chyba, że jesteśmy od tego losu zależni; wtedy stać nas na okazywanie życzliwości, wrażliwości, subtelności świadczących o posiadaniu sumienia.

W toczących się leniwie i poniekąd gnuśnych okresach wydarzeń, zajść niejako wolnych od niepokoju, w przerwach od wojen, kataklizmów i epidemii, gdy wydaje się nam, że znajdujemy się w bezpiecznej strefie stabilizacyjnych idylli, okazuje się, jakby jakaś odwieczna siła popychała nas ku przepaści.

Są to jednak przypadki rzadkie. Incydentalne, gdyż występujące TYLKO w momentach wiszącego nad nami zagrożenia; historia dziejowych turbulencji dowiodła nam nieraz, że gdy w oczy zagląda strach, odżywają poczucia społecznych więzi. Odradza się świadomość realnej, nie zaś pozornej wspólnoty. Solidarności Obywatelskiej. Sprzężenia szlachetnych celów.

Okazuje się wówczas, że gotujemy się w tym samym rondlu i jesteśmy skazani na ten sam los. Wtedy umiemy się zmobilizować. Reagować na zagrożenia w imię zdrowego rozsądku. Wtedy potrafimy zdobyć się na szlachetne odruchy. Wykazać się zdyscyplinowaniem i odpowiedzialnością. Troską nie tylko o własny pępek, ale o wszystkich: moherowy ludek i popaprańców maści dowolnej.

Okazuje się nagle, że bez wielkiego trudu przychodzi nam zrozumienie drugiego człowieka i stwierdzamy, że nie jesteśmy dla siebie wrogami, a łączą nas wspólne mianowniki nazywane braterstwem. Okazuje się nagle, że bez wielkiego trudu przychodzi nam zrozumienie drugiego człowieka. Lecz tu nasuwa się pytanko: czy gdy stwierdzimy, że nie jesteśmy dla siebie wrogami, na długo starczy nam wiary we własną wytrwałość?

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (8)

  • Noico dwa lata temu
    NO tym razem udało ci się napisać tekst nervinko bez wycieczek w kierunku pis, co doceniam i pochwalam, choć to zapewne dla Ciebie było trudne.
  • nerwinka dwa lata temu
    Noico
    rozczaruję cię: cały felieton jest o PiS-ie
  • Noico dwa lata temu
    Doprawdy trudno się domyślić, dobrze zakamuflowane???
  • Józef Kemilk dwa lata temu
    Się wtrącę, czy to znaczy, że chwalisz aktualne działania PiS?
  • Noico dwa lata temu
    Józef Kemilk a czy ma inną opcję?
  • yanko wojownik 997 dwa lata temu
    Szlachetne odruchy nazwałbym trendem, który włąsnie nastał, co rusz jaki s nasra=taje,. tekst czytało się dobrze, jak każdy u Nerwinki. Nie wpadłbym na ślad PiSu bez komentarza.
  • yanko wojownik 997 dwa lata temu
    nastaje
  • pansowa dwa lata temu
    Takie mózgi polityczne i patriotyczne, a nie załapały ironii?
    Ależ trzeba mieć nierówno...

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania