Domek z kart
mijasz mnie na ulicy
rzucasz zimne spojrzenie
ogarnia mocno otchłań
runął domek z kart
nie ma żadnego wybacz
tłumione emocje dają upust
zerkam w zachmurzone niebo
aż nadejdzie słońca blask
mijasz mnie na ulicy
rzucasz zimne spojrzenie
ogarnia mocno otchłań
runął domek z kart
nie ma żadnego wybacz
tłumione emocje dają upust
zerkam w zachmurzone niebo
aż nadejdzie słońca blask
Komentarze (2)
Widziałem kiedyś film, o tym tytule, o takiej dziewczynce...
Pozdrawiam:)↔5
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania