dominuje sąd w prawactwie iż potomacki świński blondyn ma rację

Że to głupi pomysł

by tak mały

przed tak licznym

stawiał wojsko

do obrony,

Że to przecież

najkrótsza droga

do zagłady

milionów ludzi

jak i niewinnych dolarów

z ręki wroga.

A ten już spuścił drony

jak na okaleczony okręt

bałwanów spienionych

tony,

przez Wasyla.

na bożą chwałę

wzburzonych.

Jest nad Dniestrem,

na rumuńskim szlaku,

miasto sławy

polskiego oręża,

Zaleszczyki.

Dziś już,

polskiemu prezydentowi

uciekać przed zbójem

droga daleka,

rusinów, o rzut granatem.

Radzą, by nie zwlekał

Rachunek za okaleczoną

przez Chrobrego

kijowską zlotą bramę

i gwałt na rusińskiej

kniaziównie

do niewoli porwanej

wystawi już Wołodko P .

Niewykluczone,

że i zaproszenie

równie jak Bolesław

zboczonemu,

Donaldowi Dżonowi T.

do Warszawy też,

Jako, że głupim jest

pomysł,

by tak biedny

przed tak bogatym

kupował oręż

do obrony.

Garnitur i owszem