dopisz mnie do zapomnienia
nie jestem zabawką, a ty nie masz delikatnych rąk,
szyjesz grubo, jak amator.
kto pozbiera rozrzucone puzzle. poukłada
od nowa. od słów, których brakuje
na liście.
choć inicjały zapisane i przekreślone strzałą,
mokną, to od zachodu nie ma ucieczki.
są tylko źródła.
szeptem obudzone echo za późno powtórzy
nie zabijaj
Komentarze (17)
oczy cicho
ze smutkiem
spoglądają na jutro
w dłoniach troski
w duszy zawsze
płonie ogień
...
Pozdrawiam serdecznie 5*
Miłego dnia
Anno, dzień dobry. Jak się dzisiaj czujesz?
Dzień dobry
Uważaj, moje grzeczne zachowanie, to może być podstęp jakiś, sam jeszcze nie wiem jaki, gdyż, moje wnętrze jest bardzo tajemnicze.
Najwyżej zaczniesz pisać, że serca nie mam, że powinnam odejść, że nikt mnie nie lubi... zwykła 'codzienność cudów' będzie
Mogę np. Ci nie wybaczyć i cieszyć wzrok twoim bólem.
Tego jeszcze nie było
MartynaM.
Biografia Martyny M.
Tu dziwki, tam szmaty - i ona,
Martynka, co śmierdzi od bram.
To dno, to szambo otwarte, z większości
to znam.
Więc dusi fetorem i wrzeszczy Martynka
jak kurwa z zarobku obdarta dziewczynka,
a w oczach już tylko obłęd i wściekłość
durnota uderza i robi się piekło.
Zapala się, wystarczy drasnąć, i kont jak na zawołanie.
I wpełza w totalny bród. Kobieta, a taki smród!
To jest wiersz Martyny M. Nie wierzycie? Wejdźcie na jej stronę. Grafomański, ale prawdziwy.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania