dopóki Judasz sypie srebrnikami
nie ma Boga
dla wszystkich
niektórym wystarczy odrzucenie
takie trendy z okresu buntu
kiedy bogiem jest się dla siebie
więc wrzucamy
pod publiczkę
co ślina na język przyniesie
a ty katolu patrz
i zdychaj
za chwilę zmienimy zdanie
ktoś inny sypnie groszem
albo postraszy maczetą
wtedy na kolanach
do Częstochowy
dopóki znowu nie wymkną się loczki
spod czapki z daszkiem
Komentarze (119)
Dlatego nikt islamu nie ruszy, bo się boi. Na katolików można szczekać, wyśmiewać, pisać durne teksty... wszystko można.
Nie było tego nawet w czasach komuny...
Niemniej tych ''akcji'' jest już tyle, że świętego z cierpliwości by wyprowadziły.
Widziałaś tu jakiś tekst atakujący, wyśmiewający ateistów, chociaż jeden?
Spójrz ile jest tekstów atakujących katolików, masa. Wyrastają jak grzyby po deszczu, codziennie nowe...
Zazdroszczę Ci, że potrafisz.
''ŻYJ I DAJ ŻYĆ INNYM'' ciągle się to słyszy, a jednak tolerancji żadnej nie ma.
Ile mozna czytać teksty atakujące wiarę? Nie chcesz nie wierz, ale nie ingeruj w moją wiarę, bo niby dlaczego masz to robić, wszak Bogiem nie jesteś?
Co do tekstów obrażających katolików, to osobiście żadnego takiego nie napisałem.
W wielu tekstach pisałem natomiast o samym Bogu i w żadnym go nie obraziłem, a wręcz przeciwnie.
Tak więc ten tekst mnie nie dotyczy.
Pozdrawiam
Jestem ateistą, ale nie tego typu człowiekiem, jak opisany w wierszu, więc mnie nie dotyczy, proste.
Również, miłego ?
A przed chwila napisał że kk to g.
Co za zakłamany typ, albo zwykły sklerotyk, i nie pamięta co napisał trzy posty wcześniej.
Żegnam.
Żegnam i nie produkuje się tu więcej, bo nie odpowiem komuś Twojego pokroju.
Nawet nie zasługujesz na to.
Adios.
A teraz adios.
Ps Odpowiedziała byś kiedyś normalnie w "odpowiedzi", a nie w nowym komentarzu, bo nawet nie wiadomo do kogo mówisz.
Przydatna rzecz :)
Trzeba mieć złe intencje, żeby zobaczyć tu pogardę. To, że piszę iż dla srebrników czy popularności na portalu ludzie atakują, to szczera prawda.
Nie rozumiem do końca zwolenników lgbt. Z jednej strony dzieci mieć nie mogą, z drugiej walczą o aborcję, która im nie grozi, z kolejnej chca adoptowac... bez sensu.
Jednego wiele osób potrzebuje, jak np. mąż pierze żonę po mordzie i chleje, to ona potrzebuje kogoś, albo na odwrót, jak żona pierze męża. itp.
Ja byłem mniej cięty na kościół jako ateista niż ci pozerzy wówczas. Teraz jestem bardziej, m.in. przez takich dodatkowo.
Taśmowa produkcja bzdur wystartowała.
Mam wątpliwości... Napisałam tekst, ze mam dość atakow na katolików, ze ciągle potykam się o jakaś pogardę, wyzwiska, szyderstwo... i co Ty robisz?
Przychodzisz i czepiasz się wypowiedzi ludzi. Co Ciebie obchodzi, co mi ktoś napisał w komentarzu?
Jak ktoś może podchodzić z tolerancją do katolikow, jak Ty z atakiem podchodzisz?
To sie3nigdy nie skończy dopóki tak się będziesz zachowywał. Ile już lat stosujesz te metody? I one nic nie wniosly poza jeszcze większymi atakami.
Nie widzisz tego? Nie masz dość?
Tak bardzo lubisz się kłócić, że to przeslania Ci wszystko inne?
Reagować - tak. Prowadzić wielogodzinne a nawet wielodniowe kłótnie, i publikować prowokacje które mają w założeniu wywołać kolejne kłótnie - nie.
Przez jego donosy mam już chyba szósty nick, a poucza zaciekawionego, który chce poinformować admina o plagiacie
To niech najpierw sam na siebie doniesie.
I ty śmiesz się odzywać do zaciekawionego o donoszeniu?
Donieś najpierw na siebie o swoich "wpadkach"
Jutro umów wizytę u specjalisty.
Nicki mam dwa.
Na wszystkich portalach gdzie jestem.
Tu był ten drugi, dopóki kapuś nie wziął się za donoszenie.
Wtedy trzeba było się rejestrować na nowe.
I nie bądź taki święty.
Twój widzę tylko tutaj, a widać, że pilnie mnie śledzisz na innych portalach.
Tam nie ma żadnego Eryka Grajbera.
Ty zwracasz na siebie uwagę chamstwem, krętactwem i donosicielstwem.
I ja stąd idę.
Ty zamiast gasić pożar, to doprowadzasz do większego ognia. Tak być dalej nie może.
Zastanów się nad tym.
Mnie tez wyprowadzają z rownowagi chamskie odzywki i tez odpowiadalam tym samym, ale to droga donikąd.
Sorobuj. Będę Ci wdzięczna.
Co do przekazu, to chyba nie do końca się zgodzę. Nie spotkałem w całym swoim życiu osoby, która
zostałaby ateistom tylko dlatego, że stało się to modne. Ci którzy nimi są, to raczej od dawna, ci którzy wierzą,
będą wierzyć nadal. Wystarczy szanować nawzajem swoje poglądy i wszystko jest proste.
Pozdrawiam Cię ciepło.
Również pozdrawiam.
nie ma Boga
dla wszystkich
niektórym wystarczy odrzucenie
takie trendy z okresu buntu
kiedy bogiem jest się dla siebie
i dopóki Judasz sypie srebrnikami
przerabiałem to
wiele razy
dopiero gdy się nade mną pochylił
zrozumiałem
jak bardzo się myliłem
kiedy wszystkie wypadły z kieszeni
Coś w ten deseń.Nie chce mi nad tym dłużej dywagować bo to nie mój wiersz.Przedstawiłem jedynie osobisty schemat myślowy będący w zgodzie z rozumowaniem autora.Bez oceny.Pozdrawiam.
Bez urazy.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania