Dorosłość
Zobacz tato już dorosłem
Sam buciki swe ubieram
Chodzę prosto , choć czasami
Raz się rodzę , raz umieram
Zobacz tato duży jestem
Umiem złożyć domek z kart
Chodzę prosto , choć czasami
Nie wiem ile jestem wart
Popatrz tato już rozumiem
Umiem dodać dwa plus dwa
Chodzę prosto choć czasami
Nie wiem po co jest ta gra
Tato spójrz i unieś wzrok
Sam już wiąże sznurowadła
Chodzę prosto , choć czasami
Strach dobiera się do gardła
Tato popatrz już dorosłem
Dawno ciebie nie widziałem
Myślałem że to życie znam
Choć tak bardzo się go balem
Lęk przed życiem
Strach przed śmiercią
Przed oczami widok trumny
Z dna mnie podniósł i wygrałem
Jesteś dumny ,?
M CH
Chicago 07 11 21
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania