Dostrzeganie
Co czuć oprócz rezygnacji?
Czy da się w sobie jeszcze zatracić?
Od nowa zachwyt poczuć bez końca pragnę, lecz nie mam złudzeń, że to łatwe.
Wszystko w rutyne zapadło, dzień za dniem goni, noc chce noc dognić. Patrzysz jak mijają i myślisz, że nie maja znaczenia, nagle kogoś zabrało, czujesz, że go nie ma.
Potem pustka pozostaje i dziura w sercu powstaje.
Dostrzegasz jak ważny jest poranek i wieczor kolejny, że masz go w garści i możesz wszytko zatracajac w nich swoją rzeczywistość.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania