-----(wykasowany)-----

--

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 4

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (8)

  • Dekaos Dondi 11.01.2020
    Antoniuszu→Mnie się całkiem szczerze podoba. Pierwsze skojarzenie→niby wszyscy chcieli pomóc.
    Nie wiem jedynie, co z wiatrem? A później nadeszła chmura. Zobaczyła prawdziwie.
    Ale być może, zrobiła z niego→punkt wyjścia? →Ale wiesz jak jest. Nie siedzę w myślach Autora.
    Może zupełnie nie o to chodzi?→Bo wiesz... można różnie:))→Pozdrawiam:)→5
  • Anonim 11.01.2020
    Dekoś,

    dzięki za odwiedziny i słowa.
    Po Twoim komentarzu wyrzuciłem jedno słowo i dodałem inne, co spowodowało, że treść nieco uległa zmianie. Teraz jest bardziej tym, o co mi chodziło.

    Pozdrawiam.
  • Bajkopisarz 12.01.2020
    Część fragmentu może być sztuką, całość tylko szaleństwem.
    Jeśli wyszedłeś z założenia jak wyżej, to ok. ;) Jeśli nie, to podpowiem, że to jest dobry szkic konspektu rozwinięcia. Masz pomysł co dalej? Nawet jeśli teraz nie masz, to warto wymyślić, bo to na razie jest całkiem dobre.
  • Anonim 12.01.2020
    Dzięki, Bajkopisarzu, za odwiedziny i słów kilka.
    Już to gdzieś pisałem: czasem płacz znaczy więcej niż wszystkie słowa tego świata. Łzy również są całkiem dobrym rozpuszczalnikiem pewnych emocji.

    Pozdrawiam.
  • Pasja 12.01.2020
    Dla mnie to Autor rzeźbi życie. Wyłania się z bagien i z każdym dniem dźwiga ciężar istnienia. Przemijanie i pory roku powodują zmiany. Emocje zaczynają znaczyć swoje ślady. Najpierw mgiełka "wiosna" miłość przysłania brud, jesienny wiatr liśćmi osłania, a słońce ogrzewa i osusza pożądanie. Potem deszcz rozmywa wszystko i koi spragnioną duszę. Odchodzą wspomnienia. Tak to widzę.
    Pozdrawiam
  • Anonim 12.01.2020
    Dzięki, Pasjo.
    To otwarty tekst i można go rozumieć po swojemu. Cieszy mnie to.

    Pozdrawiam.
  • Przedmowa bardzo fajne. To opowiadanie należy pochwalić za inteligentne poczucie humoru enigmatyczny koniec. 5
  • Anonim 12.01.2020
    Dzięki, Marku.
    Lubię otwarte zakończenia.

    Pozdrawiam.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania