drapacz. singing in the rain. kryminalizowane
"dziesiąte piętro. takich wysokości się nie marnuje"
kiedyś złe rzeczy przytrafiały się innym
i tylko innym. tak mi dopomóż. tak mi kłam.
zwódź mnie kanałem i brodem. siną chmurą. chlebem.
kaszlem.
dobrym słowem. wybrukowane. wydrukowane.
ale najbardziej pamięcią. chęcią przewijania wciąż
i wciąż i wciąż. krojenia na plastry. badania pod
mikroskopem. im bardziej boli tym większe
wnikanie.
bo złe miało przechodzić na wylot jak pociski
a tkwi gwoździem. gorzej. wisi nad łóżkiem.
i ani złożyć rąk ani pod kołdrę. "człowiek umiera
i robi mu się w brzuchu kulka. co zamierzasz
zrobić z tym co rośnie w brzuchu". winą.
kaszlem.
bruk. kostki. "takich wysokości się nie". marynuję.
krople. syrop. i czekam na więcej kłamstw.
(cytaty: Jakobe Mansztajn, Marcin Zegadło)
Komentarze (21)
za to, nie wiem o co chodzi pani.
bruk. Bruki . "takich wysokości się nie". marynuję.
Kurcze, nie wiem. Bylam pare dni bardxo chora. Dxis lepiej.
Sam wiersz. Ten wiersz led wie sie rusza. I stad dla mnie dxis ok.
Pozdrawiam
a kto mógłby decydować o takim prawie, jak nie sam zainteresowany.
zerknẹłam na Zegadlo - żyje! Rzeczywiscie jest poezja w kregu bezruchu, majestatu. Tyle trafilam z cytowania.
100% racji.
nie rozumiem kto dyskretnie woła o pomoc?
Ludziach? Nie , nie mam do czynienia w pracy , czy najblizszym srodowisku z samobójcami.
W ogole powiem szczerze nie kazdy sie nadaje. Trzeba byc powaznie bardxo zimnym czlowiekiem .
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania