Dribble o opalizującym kamyku

Pewnego razu podczas spaceru Phil znalazł nad rzeką kamień, błyszczący niczym wypolerowany metal. Był on niezwykły, bo mienił się wszystkimi kolorami tęczy. Phil długo podziwiał piękne odkrycie, zachwycając się pięknymi barwami, aż w końcu coś sobie skojarzył. Tęczowy kamień. Tfu! Odrzucił go ze wstrętem i odszedł kontynuując śpiewanie nazistowskich pieśni.

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 8

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (10)

  • Karawan 20.05.2018
    aż w końcu coś sobie skojarzył - piękne! jednak udało się skojarzyć! 5
  • Justyska 20.05.2018
    I w 50 słowach się da.
    Jak ktoś chce to wszystko skojarzyło.
    Pozdrawiam 5
  • fanthomas 20.05.2018
    coraz krótsze mam te teksty ;)
  • Aisak 20.05.2018
    Za chwilę całe opowi będzie pisało drabble, dribble i droubble xD

    No, i fajnie!
  • Fanriel 20.05.2018
    Dobre! Zostawiam 5 i pozdrowienia. (Przecinek po "odszedł")
  • Pan Buczybór 20.05.2018
    No, kij w oko homosiom, tak? Całkiem niezła wizja neonazizmu.
  • Canulas 20.05.2018
    Ok - w takim sensie, że ja bym nie umiał. Zresztą, pewnie i drabblabym spierdzielił, więc tym bardziej ok. CO dalej? Poniżej 10słów?
  • Margerita 20.05.2018
    pięć podoba mi się nawet bardzo
  • refluks 20.05.2018
    Margerita a o czym to jest, bo nie rozumię?
  • maciekzolnowski 04.06.2018
    Nie! Nie! Nie jest źle! I co dalej? Poniżej dziesięciu słów? Dobre pytanie. :)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania