Droga do (nie)istnienia

Ze wszystkim sił walczę o bycie przeciętnym i niewyróżniającym się z tłumu człowiekiem. Tak bardzo pragnę ukryć się w cieniu i jedynie obserwować świat, że mógłbym za to oddać wszystko. A jednak jest inaczej. Czuję więcej i mocniej i to wszystko wchodzi głęboko do wnętrza, jest jak cierń wbity w serce, którego nie jestem się wstanie pozbyć.

 

Piszę, by chociaż na chwilę poczuć spokój, aby niechciane myśli zostały wyrzucone na zawsze, a jednak i tak wciąż i wciąż do nich wracam. Buduję mur, tylko po to, by móc przetrwać, ale i tak odczuwam cierpienie innych. Wystarczy przelotne spojrzenie, aby spadł na mnie ciężar problemów nawet nieznanych mi ludzi.

 

Zdaję sobie sprawę, że wielowarstwowa ochrona przed światem i tak kiedyś runie, a wtedy nie będzie ratunku. Na razie jednak kupuję czas, a spod klawiatury wypływają coraz to nowe opowiadania, o człowieku, o jego mrocznym obliczu, o walce o siebie i o tym jak to jest, gdy walkę się przegrywa.

 

Zapraszam do zbioru opowiadań: „Droga do (nie)istnienia”, gdzie nie ukrywam się już pod pseudonimem.

https://www.empik.com/droga-do-nie-istnienia-klimek-stanislaw,p1484671939,ebooki-i-mp3-p

 

Jeżeli będzie się Wam podobało, to dajcie komentarz i podajcie dalej.

 

Pozdrawiam

S.K.

Średnia ocena: 4.2  Głosów: 5

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (4)

  • zsrrknight rok temu
    kurde, zacząłem czytać i nawet mi przez myśl nie przeszło, że to zajawka... Ogólnie gratuluję wydania, choć widzę, że to Ridero, to w takim razie życzę zwrotu poniesionych kosztów xd. No a tak serio, bez uszczypliwości, to naprawdę gratuluję.
    Pozdrawiam
  • Józef Kemilk rok temu
    Pewne rzeczy robi się dla siebie i to jest jedna z tych rzeczy. Dlatego zleciłem też korektę i wydałem pod własnym nazwiskiem. Tak jest fajniej. Koszty nie są jakieś duże, a zwrot tych kosztów nie jest istotny. Cenę zaś ustaliłem niską, istotnie jednak podwyższoną przez marżę. Wydanie zaś opowiadań jako debiutant raczej jest nierealne.
    Dzięki za komentarz i gratulacje.
    Pozdrawiam
  • Dekaos Dondi rok temu
    Józef Kemilk↔Też Gratuluję!!! Czasami tak bywa, jak rzekłeś w tekście oraz na początku komentarza. W takiej sytuacji, miałbym problem z wyborem:)↔Pozdrawiam🤠:)
  • Józef Kemilk rok temu
    Dekaos Dondi dzięki DD za konwent
    Pozdrawiam

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania