ewfwef

wefwef

Średnia ocena: 4.9  Głosów: 8

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (25)

  • imerej 26.08.2018
    mam literówkę i nie wiem jak edytować : /
  • Elorence 26.08.2018
    Mój profil -> Publikacje -> Klikasz "Ołówek", czyli edytuj :)
  • imerej 26.08.2018
    Elorence O widzisz, dziękować.
  • Aisak 26.08.2018
    czy yetti już smaży komentarz?
    co też napisze opowijska pani krytyk?
    czy da pięć gwiazdek, czy ostentacyjnie stwierdzi, że to proza?
    Emocje rosną...
  • betti 26.08.2018
    Odniosę się po Twojej interpretacji. Potrafisz coś o tym wierszu napisać, ten wydaje się prostszy, dasz radę?
  • Pan Buczybór 26.08.2018
    Całkiem spoko. Podoba mi się
  • Aisak 26.08.2018
    A gdzie interpretacja?
  • Pan Buczybór 26.08.2018
    Aisak zachowam dla siebie :)
  • Zaciekawiony 26.08.2018
    "część życia ma traceniu" - na traceniu

    Jakby to tak jeszcze poprawić, żeby metafora była wyraźniejsza...
  • imerej 26.08.2018
    Już poprawiłem literówkę, dzięki ;)
  • Zaciekawiony 26.08.2018
    imerej
    ok. Zastanów się też czy by nie podmienić niektórych słów na prostsze odpowiedniki, w paru miejscach używasz długich wyrażeń, które wydają się celowo nakomplikowane rzadszymi synonimami, aby poważniej brzmiały. Na przykład "przynależność do gonitwy za zaspokojeniem wykluczonym u podstaw" to taki kawałek w bezosobowym trybie, z szykiem podobnym do urzędowych pism, co wcale nie upiększa tekstu.
  • imerej 26.08.2018
    Zaciekawiony
    Rozumiem, acz nie jestem zwolennikiem prostszych odpowiedników, szczególnie, że te zastosowane wyrażenia są dla mnie typowe. Po prostu jestem skrajnie daleki od form w stylu "Cierpienia młodej Hany" Katji Gorečan (taki kontrastowy przykład), a przynajmniej chciałbym być. Ten wiersz napisałem na wdechu przed chwilą, ale przyznaję, że szyk urzędowego pisma nie upiększa, chodziło mi raczej o pewien rodzaj surowości, może nie wyszło. :D
  • imerej 27.08.2018
    Zaciekawiony
    dzięki za wyczerpującą analizę, w sumie przydatna sugestia, zapamiętam
  • betti 27.08.2018
    Po kawałeczku, przeanalizuję ten tekst.

    skończyłaś się dobijać nawet we śnie miła - pierwszy wers bardzo dobry, liryczny
    nachodzą mnie jeno mary o sowich spojrzeniach - jeno - archaizm, tylko
    kumulują i czernią się na piersi i obserwują - tutaj bez ''i''
    czy tym razem zapadnę się pod ich ciężarem - tutaj trzeba cały wers poprawić

    skończyłaś się dobijać nawet we śnie miła
    nachodzą mnie tylko mary o sowich spojrzeniach
    kumulują czernią się na piersi obserwują
    czy jestem czy już padłem zgnieciony ciężarem

    nie przestaję się opierać pozostając tkliwym - tutaj jeszcze lirycznie choć ''się trzeba wyeliminować, bo za dużo było wcześniej
    choć spędziłem lwią część życia na traceniu
    w mieście obwarowanym niespełnioną dekadencją
    więzi mnie przemagają i nakazują przynależność
    do gonitwy za zaspokojeniem wykluczonym u podstaw

    nadal jednak walczę pozostając tkliwym
    bo życie przeminęło doświadczając traceń
    i więzi przygniatają wykluczając z grona
    zdolnych do gonitwy za błogim spełnieniem

    Tutaj poprawiłam całość, bo padł klimat.


    pozostało starać się nie rzucać w oczy
    mimo marzeń o wrzawie w twórczej dumie
    jestem wyziębiony i zwolniłem za bardzo
    na jednej z dróg do Rzymu nawiało śniegu

    Tu też zmieniłam, bo poszłam za liryką.

    pozostało się starać z daleka od oczu
    niech marzenia zapłoną kiedy bieg się zwolni
    wyziębiony nie poznam co to twórcza duma
    wszak nawiało śniegu w jednej z dróg do Rzymu


    Ogólnie pierwszy wers nastraja tak lirycznie, że później jej brak odczuwa się bardzo boleśnie, dlatego pozwoliłam sobie. Nie musisz się tym sugerować, możesz chyba jednak popatrzeć, jak zadbać o klimat, który tutaj jest bardzo ważny. Nie przepadam już co prawda za takim pisaniem chociaż kiedyś tak właśnie zaczynałam. Po takich wierszach ktoś się dopatrzył talentu, więc zaczęłam go rozwijać, skoro już mnie dotknął, a może bardziej z ciekawości, czy naprawdę go mam...

    Pozdrawiam.
  • imerej 27.08.2018
    Ha! Dzięki. :)
  • betti 27.08.2018
    Weź naukę do serca, bo więcej nie będę poprawiać. Nie chce mi się po raz, a po dwa nie zamierzam za kogoś wierszy pisać...
  • imerej 27.08.2018
    Doceniam, ale nie muszę się też ze wszystkim zgadzać. Piszę od dawna, dotarłem już do pisania w sposób świadomy, co nie znaczy, że zawsze dla wszystkich poprawny, więc cieszę się na Twoją analizę, jest cenna i ważna dla mnie, ale jeśli w przyszłych utworach dostrzeżesz podobne 'błędy', to znaczy, że na ich poziomie się nie zgadzamy. Konkrety zachowam dla siebie bo są bez znaczenia. ;))
  • imerej 27.08.2018
    PS - Dla jasności, z niektórymi punktami Twojej analizy się zgadzam, to nie tak, że z góry wszystko neguję xD
  • betti 27.08.2018
    imerej no widzisz, a powinieneś ze wszystkimi, bo to jest dobrze poprawiony wiersz. Liczyłam, że wyniesiesz naukę - jednak nie warto się starać....
  • imerej 27.08.2018
    co xD
  • Zaciekawiony 28.08.2018
    Krytyka konspiracyjna: "Słuchajcie uważnie, bo nie będę powtarzać"
  • Czuje powiew świeżości, podoba mi sie
  • imerej 27.08.2018
    Czy ja wiem, czy świeżości, jestem raczej umiarkowanie zadowolony z tego wiersza, ale dzięki. xD Piąteczka za Peaky Blinders!
  • sensol 08.09.2018
    gniot
  • imerej 03.04.2019
    twoja stara xD

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania