Dryfując przez życie
Alex czy Miles na słuchawkach to tak nie(istotne), kiedy dryfuję przez życie nie potykając się o czyjąś stopę, w szufladzie lecznicze się suszą konopie, kontemplując mój moment, wpadam w błogości utopię.
kilka osobistych słów:
Przykładowy obraz wewnętrznego spokoju.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania