drzwi antywłamaniowe

pukasz do otwartych na oścież

antywłamaniowych drzwi

do piekła

nikogo nie ma

 

próbujesz przeciąć węzeł gordyjski

kościstych ramion słońca

chcesz położyć kres

naderwanym warstwom języka

 

i jest róża która nie należy

do żadnego ogrodu

i jest czas nie odmierzy go

żaden zegar

 

wzniesiesz się ponad połacie konstelacji

ponad zmyślone pagórki światła

odkąd karmisz mnie

swoim mlekiem otulasz ciepłym miękkim

całunem

moje blizny

nie wystąpią z brzegów

Średnia ocena: 3.7  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (3)

  • AgaS 07.10.2021
    Tak mi się zdawało, że kojarzę nazwisko... Co rasowa autorka robi na portalu dla stawiających pierwsze kroki w pisaniu? Pytam, bo bardzo przydałyby się tu merytoryczne komentarze.
  • maga 08.10.2021
    Co to znaczy "rasowa autorka"? Wiem, że rasowy jest pies. W humanizmie nie ma nic stałego.
    Co do tekstów Pani Katarzyny to na obecną chwile nic nie mogę powiedzieć. Z tego względu, że jeszcze ich nie czytałem. Ale zamierzam.
  • Dzień dobry, tutaj mamy off top na forum https://www.opowi.pl/forum/pitolenie-95-z-jarzebinowych-wzgorz-w1422/ zwie się pitoleniem i co około 5000, zakładane jest nowe, ma kolejny numerek. Panuje tam (wszędzie na portalu) wolność słowa i różne inne swobody, jak w żadnym podobnym miejscu.
    Dużo się ludzie kłócą, ale i tak się lubią.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania