Dupek

Chłopak powoli zmierzał w moją stronę uśmiechając się. Kiedy zobaczył, że na niego spoglądam puścił mi oczko, a ja co? Ja spaliłam największego buraka na świecie. Kiedy usiadł już koło mnie okazało się, że zapomniał książki. Popatrzył na mnie błagalnie, wywróciłam oczami i dałam mu dostęp do mojego podręcznika. Lekcja minęła mi całkiem dobrze oprócz tego, że chłopak ciągle mi przeszkadzał. Dowiedziałam się też, że chłopak nazywa się Kacper a jak to się stało to proste - chciał zrobić sobie ze mnie jaja i napisał mi w zeszycie "kocham Kacpra".

- Do zobaczenia księżniczko - szepnął mi do ucha gdy wychodził z klasy.

- Dupek - odparłam pod nosem co on chyba usłyszał bo widziałam na jego twarzy zawadiacki uśmieszek.

Po przyjściu do domu walnęłam się na łóżko i nagle dostałam esemesa.

Nieznany: Cześć księżniczko.

Ja: Hmm chyba pomyliłeś numery.

Nieznany: Kacper. Coś ci to mówi?

Ja: Tak, ale nadal uważam, że to pomyłka.

Zmieniono pseudonim nieznany na Kacper.

Kacper: A jednak nie pomyłka. Wiedziałem że coś cię do mnie ciągnie

Zmieniono pseudonim Kacper na Dupek.

Dupek: Phi...

Ja: Przyzwyczajaj się.

Dupek: Do ciebie z chęcią.

Średnia ocena: 3.7  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (1)

  • zsrrknight ponad rok temu
    technicznie niezłe, ale zawartość... eh

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania