Dusza
Dobrze, że mnie nie widzicie
Mam na sobie dziurawą koszulę
I poszarpane spodnie
Oraz od błota twarz.
Siedzę w domu z kartonów
Tektury pomalowanej uryną
Z oknem na cały świat
A wraz ze mną jest tutaj pan szczur.
Na śniadanie mam co tylko chcę
Obok stoi pełen odpadków kosz
Mój własny szwedzki stół.
Komentarze (7)
Tekstura czy tektura? Nie rozumiem wielkich liter przy braku interpunkcji, uczono mnie, że to błąd.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania