Dwa tańce śmierci

Dyskusja o samobójstwach zainspirowała mnie do odnalezienia zeszytów, w których pisałam kiedy deszcz uderzał w szyby pociągów:

 

''Zaopiekujcie się moim psem''

 

Często byłam tak nieprzytomna że mój pies

Prowadził mnie na smyczy

Gdyby nie wyprowadzał mnie na spacery

Pewnie nie widywałabym nigdy nieba

 

Przepraszam panowie ale jeśli możecie

 

To

 

Zawińcie mnie w dywan i wynieście tam

Gdzie niczego nie ma

Gdzie można siedzieć

Całymi dniami

Gapić się w ścianę

I słuchać muzyki w dobrej

Jakości napisanej

 

I to wystarczy i niczego się nie czuje

A przede wszystkim niczego się nie pamięta

I nic nie boli

 

A po nicościach nie ma siniaków

Na przedramionach

I zapalenia żył

 

Przepraszam panowie ale jeśli to nie problem

 

To

 

Zaopiekujcie się moim psem

Zrozumcie mnie

 

Często byłam tak nieprzytomna że

Prowadził mnie na smyczy

Gdyby nie wyprowadzał mnie na spacery

Pewnie nie widywałabym nigdy nieba

 

Zaopiekujcie się nim

On wiele nie potrzebuje

 

 

''Życie jest piękne''

 

Czasem matka

Uwieszała się na mnie

Nawet po śmierci

Prosiła żeby inaczej

Żyć po życiu

Miażdżąc mi żebra

Czasem dopinała swego

Była w tym dobra

 

Zawsze bałam się niezrozumienia i krzyku

Oraz zrozumienia i ciszy

A najbardziej ludzi przekonujących że życie jest piękne

I obfitujące w nieskończone możliwości

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 1

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (10)

  • Anonim 14.09.2015
    "Zawińcie mnie w dywan i wynieście tam
    Gdzie niczego nie ma
    Gdzie można siedzieć
    Całymi dniami
    Gapić się w ścianę
    I słuchać muzyki w dobrej
    Jakości napisanej"

    Miałem skojarzenia z celą Hannibala Lectera...
  • Anonim 14.09.2015
    Nic nie wiem o Hannibalu :c. Ani o niczym xd.
  • Anonim 14.09.2015
    Chodziło o takie zjawisko, które być może jest ci znane z filmu Trainspotting na przykład, zapadania się w taki puszysty dywan, no i że to się tak kończy często, zawinięciem się w niego, w nim śmiercią. O takie zjawisko ciepłego kocyka, tutaj przedstawionego alegorycznie, z braku lepszego słowa jako śmierć, ps: POTWIERDZE INFO
  • Anonim 14.09.2015
    po słowa przecinek, bo gubi się sens.
  • Anonim 14.09.2015
    Masz lennyfejsa na poprawę nastroju: ( ͡° ͜ʖ ͡°) :-)
  • Anonim 14.09.2015
    Nie poprawiło. Na trzecim miejscu tego, co poprawia mi nastrój są twoje interpretacje.
  • Anonim 14.09.2015
    A co jest pierwsze i drugie? :0
  • Anonim 14.09.2015
    Nie dowiesz się tego, dzięki czemu pozostanę kobietą tajemniczą.
  • Anonim 14.09.2015
    No wisz ;__; A powiesz mi chociaż, jak brzmi twe imię?
  • Anonim 14.09.2015
    Nie. Dzięki temu pozostanę kobietą bezimienną.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania