Dwoistość miłości
Ona była koszmarem i marzeniem, niecierpliwością i ukojeniem.
Ona była władcza i uległa,
urocza, lecz i przebiegła.
Ona była piękna, wrażliwa,
lecz w gniewie bywała straszliwa.
Ona była słodka, drażniąca,
niszczycielska równie jak i kojąca.
Te skrajności uzależniały.
I przyjemnością, i bólem się stały.
Dwoistość miłości to taka piękna cecha,
do której każdy chce wracać, a zarazem od niej uciekać.
Proste wersy
Komentarze (1)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania