Dworzec kolejowy

Od dwudziestu minut stałem na dworcu kolejowym. Wpatrzony w zegarek niecierpliwiłem się okropnie. Wiedziałem że mój pociąg się spóźnia o dobre piętnaście minut. Nagle podeszła do mnie zapłakana kobieta, mówiła coś o wykolejonym expresie do Gdańska.

- Tam była moja córka - powiedziała po czym wyciągnęła z torebki chusteczkę i wytarła swoje łzy.

Gdy zobaczyła jakiegoś mężczyznę od razu do niego pobiegła.Ja poszedłem w drugą stronę cały czas myśląc o słowach tej kobiety które nie dawały mi spokoju. Wtem ogłoszono że mój pociąg wykoleił się dwa kilometry od dworca z powodu zamachu terrorystów którzy teraz mogą się tu znajdować. Przeraziłem się nie na żarty i pobiegłem do toalety. Zdążyłem do niej wejść a już usłyszałem strzały i krzyki ludzi. Zamknąłem się w nadziei że terroryści tu nie wejdą.Myliłem się. Nagle jakaś osoba weszła tu a zaraz po niej kolejna.

- Proszę oszczędźcie mnie, błagam - usłyszałem.

Ten drugi bez słowa pociągnął za spust i oddał pięć strzałów po czym wyszedł z toalety.

Poczułem z jednej strony ulgę lecz z drugiej nadal czułem strach i myślałem jak się stąd uwolnić. Wyszedłem na ziemi leżał zakrwawiony mężczyzna, wiedziałem że nie mogę mu pomóc i poszedłem dalej. Nagle znów padły strzały.Ja położyłem się na ziemię ale wszystko ucichło.Wyszedłem na hol nikogo tam nie było więc szedłem dalej i w tej chwili zza ściany wyskoczyła ta sama kobieta z którą wcześniej rozmawiałem. Była poważnie ranna więc położyłem ją i próbowałem ratować lecz było za późno kobieta zmarła. Musiałem ją zostawić iść dalej. Już miałem wyjść kiedy usłyszałem kroki i dźwięk ładowania karabinu tak się przeraziłem że myślałem już tylko o śmierci gdy nagle ten ktoś wrócił się i poszedł w drugą stronę. Ja też zawróciłem kiedy nagle coś mnie uderzyło i upadłem.Widziałem tylko rozmazany obraz postaci a potem ciemność.CDN

Następne częściDworzec kolejowy 2

Średnia ocena: 4.7  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (2)

  • comboometga 17.11.2015
    - ,,Wpatrzony w zegarek niecierpliwiłem się okropnie'' - przecinek po ''zegarek''
    - ,,Wiedziałem że mój pociąg'' - zawsze dajemy przecinek przed ''że''
    - ,,- Tam była moja córka - powiedziała po czym'' - przecinek przed ''po'' ;)
    - ,,Gdy zobaczyła jakiegoś mężczyznę od razu '' - przecinek przed ''od''
    - po kropkach i przecinkach zawsze dajemy spację
    - ,,Ja poszedłem w drugą stronę cały czas myśląc o słowach tej kobiety które nie dawały mi spokoju'' - przecinek przed ''cały'' i ''które''
    - zawsze dajemy przecinek przed ''który/a/e'', ''którzy'', ''których'' itd. + również zawsze przed ''a''
    - ,, wejdą.Myliłem się. Nagle jakaś osoba weszła'' - powtórzenie ;)
    - ,,Nagle jakaś osoba weszła tu a zaraz po niej kolejna'' - to zdanie bym całkowicie zmieniła, nie pasuje mi zbytnio :/
    - ,,- Proszę oszczędźcie mnie'' - przecinek po ''proszę'' ;)
    - ,,oddał pięć strzałów po czym '' - przecinek przed ''po czym''
    - ,,Poczułem z jednej strony ulgę lecz z drugiej nadal czułem strach i myślałem jak się stąd uwolnić'' - przecinek przed ''lecz'', ''jak się'' ;)
    - ,,Wyszedłem na ziemi leżał zakrwawiony mężczyzna, wiedziałem że nie mogę mu pomóc i poszedłem dalej'' - po ''Wyszedłem'' dałabym kropkę i zaczęła nowe zdanie, a zamiast ''i poszedłem dalej'' dałabym ''więc poszedłem dalej''. Wyszedł, zauważył trupa i stwierdził, że nie może mu pomóc to poszedł sobie dalej. To zdanie jest napisane, dla mnie, trochę sielankowo ;)
    - ,,Ja położyłem się na ziemię ale wszystko ucichło'' - bez ''ja'', przecinek przed ''ale''
    - ,,Wyszedłem na hol nikogo tam nie było więc szedłem dalej i w tej chwili zza ściany wyskoczyła ta sama kobieta z którą wcześniej rozmawiałem'' - ''do holu'', ''nie na hol'', potem dałabym ''lecz nikogo tam nie było'', przecinek przed ''więc'' + dałabym nowe zdanie od ''W tej chwili'' i przecinek przed ''z którą'' ;)
    - ,,Była poważnie ranna więc położyłem ją i próbowałem ratować lecz było za późno kobieta zmarła'' - przecinek przed ''więc'' i ''lecz'' + ''Kobieta zmarła'' - dałabym nowe zdanie, musisz jednak zastąpić czymś słowo ''kobieta'', które się powtarza ;)
    - ,,Musiałem ją zostawić iść dalej'' - brakuje łącznika ''i'' -> ''i iść dalej''
    - ,,Już miałem wyjść kiedy usłyszałem kroki i dźwięk ładowania karabinu'' - przecinek przed ''kiedy'' + po ''karabinu'' skończyłabym zdanie i zaczęła kolejne ;)
    - ,,tak się przeraziłem że myślałem już tylko o śmierci gdy nagle ten ktoś wrócił się i poszedł w drugą stronę'' - nowe zdanie, przecinek przed ''że'', ''gdy''
    - ,,Ja też zawróciłem kiedy nagle coś mnie uderzyło i upadłem'' - przecinek przed ''kiedy''
    - ,,Widziałem tylko rozmazany obraz postaci a potem ciemność'' - przecinek przed ''a''
    Błędów wydaje się być sporo, ale tak naprawdę większość się powtarza. Wypisałam Ci je wszystkie, by było łatwiej je znaleźć :) Musisz jeszcze trochę popracować nad interpunkcją i powtórzeniami, lecz tekst jest całkiem dobrze(poza tym) napisany :) Zostawiam 3,5~4 i trzymam kciuki za kolejną część :) Zaraz do niej zajrzę.
  • De Lenire* 17.12.2015
    Comboometga wypisała dokładnie wszystkie błędy. Tak więc to opowiadanie to jedne z najlepszych jakie u Ciebie czytałam. Niestety BRAK PRZECINKÓW, a to utrudnia czytanie! Jak dla mnie za szybko lecisz z akcją. Niektóre wydarzenia nie są jasne. Ogólnie ode mnie 4 (za samą treść, nie wliczając błędów!)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania