Dyktando ze ściągą

miało być szybko przyjemnie bez wyrzutów

niestety na cztery hospitalizacje

trzy w trakcie małżeństwa

 

była dobra z geometrii stosowanej

kąty rozwarte czekały na czujne oko matematyka

liczyć umiał dobrze minimum zapewniał

dwa worki cebuli na zimę oraz metr ziemniaków

w lodówce kawałek kiełbasy pasztet podlaski w puszce

wychodziły grosze aaa

i drewno z własnego lasu

co z tego gdy do piwnicy musiała biegać co pół godziny a piętro wyżej dziecko dawało znać o sobie

 

aż pewnego dnia się zorientowała dalej tak być nie może

po latach od rozwodu

uśmiecha się oczy pełne blasku

i mówi: bo jestem taka piękna

piękna inaczej

zaliczyłam geometrię celująco

ale to ostatnie dyktando wiele mnie nauczyło

że zawsze można inaczej

trzeba raz a dobrze samemu zaliczyć

horror zwany życiem

a potem odciąć rękę która zła dotknęła

Średnia ocena: 4.8  Głosów: 4

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (6)

  • MartynaM 11.06.2022
    Jak dla mnie deczko przegadany, jakby okroić... ?
  • Agnes07 11.06.2022
    Martynko tak to nie jest dobry tekst :( dawno już nie pisałam i zauważyłam że mj z tym stanem dobrze :)
  • MartynaM 11.06.2022
    To przejściowe... później wystrzelisz jak torpeda.
    Najważniejsze to nie pisać na siłę, bo bzdury wychodzą.
  • Agnes07 11.06.2022
    :) dzięki
  • Anyż 12.06.2022
    …”trzeba raz a dobrze samemu zaliczyć
    horror…”- przemawia :)
    pozdrawiam
  • Agnes07 12.06.2022
    Anyż pięknie dziękuję :)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania