dzieci troje

Stoi babcia, babuleńka,

- Jakem Jagna, Jagusieńka,

miałam dzieci troje.

Tamte swoich dwoje.

Dwoje po siedmioro,

Z tych mieć dzieci będzie czworo.

Jeden ma mój nosek,

dwoje oczka,

trzeci włosek,

tamten nóżki,

ten policzki moje pełne.

Jak tak dalej pójdzie

- myśli Jagna sobie –

to ja całą Polskę

na siebie przerobię.

Średnia ocena: 4.0  Głosów: 4

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (1)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania