Dziecko

Ruszaj do uczciwej pracy, przecież płacić masz podatki

I nie kradnij w żadnym razie bo pousychają łapki

Cudzych rzeczy nie łaknij i nie myśl by żyć ponad stanem

Szanuj życie póki zdrowie masz zanim raka dostaniesz

 

Odmów wieczorem pacierz, podziękuj Bogu że przeżyłeś

Jesteś tak samo uparty, w ogóle nic się nie zmieniłeś

Nie garb się tylko wyprostuj, masz się przypodobać ojcu

Uśmiech na ustach szeroki jakbyś zastrzyk miał z botoksu

 

Bądź życzliwy dla każdego, nawet gdy ktoś cię nie lubi

Nie reaguj na zaczepki, w końcu przecież im się znudzi

Jeśli złość tak ciebie dusi może idź pokopać piłkę

Na depresję bardzo dobrym lekiem jest by pójść na siłkę

 

Ucz się dobrze, bądź wzorowy, każdy będzie ci zazdrościć

A w przyszłości będą pisać być może o tobie książki

Nie zachowuj się jak dziecko tylko nareszcie dorośnij

Zawsze przynosisz nam wstyd w towarzystwie gości

 

Bądź radosny i beztroski, jakie możesz mieć problemy?

Ukończ szkołę, będziesz wdzięczny że kazaliśmy się zmienić

Nigdy nas w ogóle nie słuchasz, jesteś taki beznadziejny

Wdzięczny masz być za istnienie względem swojej rodzicielki

 

Masz być twardy a nie miękki, nie ma miejsca na płakanie

Nie usłyszysz: hej kochanie, co chcesz dzisiaj na śniadanie?

Zamiast myśleć o kolegach zajmij się lepiej lekcjami

Ma się wypowiadać dobrze o tobie w szkole twa pani

 

Czemu jeszcze bez dziewczyny, jesteś przecież taki ładny

Pewnie w kolejce się ustawiają dziś do ciebie panny

My musimy ją zobaczyć, chcemy przecież mieć wnuczęta

A być może jesteś gejem, chyba diabeł cię opętał

 

Pamiętaj o sakramentach, nadstaw zawsze swój policzek

A oprawców co ci szkodzą wnet zweryfikuje życie

Masz być cały czas na szczycie z głową wzniesioną ku niebu

To co myślisz zostaw sobie, nigdy głośno tego nie mów

 

Uczesz się, ubierz inaczej, zawiąż buty i bądź schludny

Nie rób nam za ciebie wstydu, nie bądź wiecznie samolubny

Na podwórko z kolegami a nie tylko ten komputer

Dam ci szlaban, albo schowam za karę do szafy router

 

Seks jedynie po twym ślubie a ślub musi być kościelny

Gdy już znajdziesz sobie pannę masz być nadal dla nas wierny

A synowa ma się z tobą bardzo dobrze prezentować

Ja nie mogę się ze wstydu przecież przed wszystkimi chować

 

My chcemy dla ciebie dobrze, zawsze myślimy o tobie

Ty jesteś taki niewdzięczny, pewnie śnisz o naszym grobie

Trudno, nic nam tu po tobie, ale bez nas nie ma świata

Nie poradzisz sobie nigdy

Pozdrawiają: Mama Tata

❤️

Średnia ocena: 2.8  Głosów: 4

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (11)

  • Cain rok temu
    Mama i Tata też byli ofiarami swoich mam i tatów, i tak to się żyje w tej Polsce...
  • Grain rok temu
    szkoda, że przed wpuszczeniem tego do sieci naoglądałeś się geriatycznych skeczów zamiast poczytać np. Ojcowie i dzieci Iwana Turgieniewa.
  • piliery rok temu
    Mama i Tata mają swoje poglądy lepsze i gorsze ale rymować nie potrafią. :(
  • Współczuję
  • piliery rok temu
    Karolexification Nie zorientowałęś się że chodzi o Twoich rodziców? :)
  • piliery Skarbie, nie chwytasz ironii
  • piliery rok temu
    Karolexification Ironii to Ty nie chwyciłeś. :)
  • piliery okej mordeczko
  • realista rok temu
    Karolexification -utrafiłeś w sedno, tylko z wielkim naddatkiem. Ja nie miałem takiej tyrady od rodziców, tylko dwa zdania od Ojca, jak jechałem na studia; "Postępuj w życiu tak ,żeby wszystkim z tobą było dobrze i tobie było dobrze ze wszystkimi". Pamiętaj ,że krzywda wyrządzona komukolwiek , jest krzywdą wyrządzoną samemu sobie. Te złote rady przekazałem też moim dzieciom , a One swoim, dlatego Rodzina jest razem; na dobre i przy kłopotach.
  • pierwsze skojarzenie: https://www.youtube.com/watch?app=desktop&v=vA8amDf9EsA
  • Grain rok temu
    https://www.youtube.com/watch?v=D9JGPH-BxgY

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania