Dzień👤🦋
Gdy nastanie
Dzień ostatni,
bedę gotów.
Umówione mam spotkanie
z Damą, która jest w
nieustannej podróży.
Piękna, niczym nic gwiaździsta,
sunie bezszelestnie.
Oczy patrzą przenikliwie,
nikt się przed Nią
nie ukryje.
Stajac mówi,
" podaj dłoń mi chłopcze".
Całe życie, takich słów
nie słyszałem.
Więc wyciągam rękę,
czując ciepła dotyk.
Uspokajam się od razu.
Delikatne kołysanie,
obejmuje mnie całego.
Tak, niegdyś Matka
do snu tuliła,
chłopca swego.🦋
Komentarze (1)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania