Dzień
dzień w dzień każda noc to ból za kropla krwi idzie druga i tak do końca aż braknie tchu kreską za kreską nikt nie zrozumie słów które dajesz z ostatniego tchu , umierasz w oczach ludzi cichniesz odchodzisz dalej mają problem że jesteś głośno i brakuje ci słów odchodzisz w cień aby nikt nie widział jak zadajesz sobie ostateczny ból .
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania