Dzienniki nastolatki cz2
Dzień czwarty
Obudziłam się w piękny słoneczny dzień lekarze mi powiedzieli że gdy spałam był u mnie pewien chłopak i przyniósł mi kwiaty i balony... Spytałam się jak wygląda, lekarze powiedzieli że był to wysoki, przystojny blondyn. A już myślałam że to mój chłopak... Poszłam na dziedziniec zobaczyłam tak wysokiego blondyna w koszuli szpitalnej, podeszłam do niego i spytałam się czy to On był u mnie na sali i przyniósł mi kwiaty i balony. Nieznajomy chłopak odpowiedział Tak że to on ... Powiedział że ma na imię Dominik i ma 18 lat i jest chory na białaczkę. Był taki słodki...
.
.
.
Dzień Piąty
Dziś dzień nie był taki piękny jak wczoraj ale i tak byłam wesoła , Dominik siedział przy moim łóżku i patrzył mi w oczy... Miał takie śliczne brązowe po prostu niesamowite ... Chyba się zakochałam...Tak bardzo mi się on podoba jestem ciekawa czy ja mu też (zastanawia się)
.
.
.
Dzień szósty
Myślę o nim, jest taki słodki i uroczy. Dziś idziemy się przejść na dziedziniec powiedział mi ,że ma dla mnie niespodziankę. Jestem ciekawa co to za niespodzianka...
O ja nie mogę uwierzyć zapytał się czy chce z nim być!! nie mogę uwierzyć!! Popłakałam się ... Jaka ja jestem szczęśliwa. Dziękuje Ci za wszystko...
Komentarze (2)
Powodzenia.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania