Dziewczyna z parapetu.

Pewnego okropnego dnia Internat pani Sylwii został zamknięty. Uczęszczało do niego wiele osób w tym Monika piękna, ciemnowłosa dziewczyna. Mieszkała w pokoju numer 13. Lubiła ona czytać książki zazwyczaj czytała ja na parapecie tym razem też tak było. Usiadła na parapecie wcześniej jednak zamknęła okno, lecz zamykając je nie zrobiła tego dokładnie okno otworzyło się gdy ona czytała książka wyśliznęła jej się z rąk i wypadła przez okno. Monika próbowała chwycić książkę. Sama jednak wyleciała przez okno. Uderzyła się w głowę. Była cała połamana. Lekarze stwierdzili u niej wstrząśnienie mózgu. Po godzinie walki o życie, dziewczyna zmarła jej rodzice pogrążyli się w żałobie. Mama pani Kamili była wtedy dyrektorką postanowiła ona zamknąć szkołę. Po dwudziestu latach zamkniętą szkołę postanowił kupić pan Sebastian. Chciał ze starego internatu zrobić szkołę dla chłopców, do której miał uczęszczać jego syn Olaf. Gdy szkoła została wyremontowana. Wielu chłopców zapisało się tam aby uczęszczać na zajęcia. Olaf zamieszkał w pokoju numer 13. Nie wiedział jednak,że mieszkała tam kiedyś Monika. Minął dopiero tydzień, a chłopak już od początku czuł się nieswojo. Miał wrażenie jakby ktoś za nim chodził. Powiedział to tacie, lecz on go wyśmiał. Olafa nawiedzał duch Moniki. Ona postanowiła się mu ukazać.

-Dzień Dobry Olafie-powiedziała Monika

- Kto to był?! Tato czy to ty chcesz mnie nastraszyć?-powiedział przestraszony chłopak

-Nie to nie tata. Nazywam się Monika i jestem duchem.-przedstawiła się Monika

Po dłuższej rozmowie Olafa i Moniki poznali oni się. Olaf na początku się bał, ale potem oswoił się z nową sytuacją. Monika opowiedziała mu jak zginęła. Do Olafa w tej chwili zadzwoniła pani Maria mama Agaty, przyjaciółki Olafa. Powiedziała mu, że Agata trafiła do szpitala. Olaf postanowił szybko tam pojechać Monika także chciała mu towarzyszyć.Gdy dotarli do szpitala. Agatę reanimowani po trzech kwadransach chcieli zrezygnować. Monika spytała się Agaty czy może wejść w jej ciało, aby je uratować. Agata zgodziła się. Monice trudno było przyzwyczaić się do nowej sytuacji. Po roku Monika i Olaf zostali parą. Minęło pięć lat odkąd dusza Agaty opuściła swoje ciało. W ten dzień Monika i Olaf postanowili się pobrać. W pierwszą rocznicę ich ślubu Monika uradziła dwie córki Kasię i Maję.

Jak się potoczyła dalsza historia Marty i Olafa nie wiadomo. Sami wymyślcie ich dalsze losy.

Mam nadzieję, że się podobało jeśli tak proszę o komentarze i gwiazdki.

Przeczytajcie też Muzyczną karierę Lindy.

Postaram się też wstawić tu inne opowiadania.

Średnia ocena: 3.3  Głosów: 6

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (7)

  • Vasto Lorde 01.05.2015
    Hmm, przeciętne opowiadanie fabuła jakoś mnie nie zachwyca. Poprawilbym co nie co ale na zachete 3
  • super olka 01.05.2015
    dzięki
  • tajemnicza J. 01.05.2015
    ciekawe :)
  • Ktokolwiek 01.05.2015
    Interesujące, ale było sporo błędów gramatycznych i zupełnie zabrakło interpunkcji. Fabuła fajna, ale nic bardzo specjalnego. Na początek 3 i zachęca do dalszego pisania. Tylko używaj przecinków! :)
  • Tajemnicza... 01.05.2015
    Hmm ciekawe, ciekawe ale dla mnie wszystko działo się zaa szybko. Brak przecinków, niektóre zdania dziwnie skonstruowane. Np. Zdanie " Lubiła ona czytać..." nie potrzebne to " ona" . Wcielenie się Moniki w ciało Agaty, super pomysł. Ogólnie treść fajna, ciekawa, fajny pomysł. Daje 3 :)
  • super olka 16.05.2015
    Dziękuję
  • Wikusia 23.10.2015
    hey oli bardzo fajne :)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania