Dzik, nie znoszę tego przezwiska.

Mój tato leśnik przed Chrztem Świętym, wybrał dla mnie imię Sylwia - znaczy ,,z lasu wzięta" albo inne znaczenie ,,ta która przeciera szlaki ciemności".

Pewnego razu, tato kupił mi farmę zwierzątek z których ulubionym był dzik

i kiedy ucząc się mówić pierwsze słowa, to zamiast ,,mama " tata " ,,baba", to o cokolwiek zapytana, na wszystko miałam odpowiedz,

i wszystkiemu nadawałam określenie - ,,dzik".

To jedno się zgadza, cała reszta jest nieprawdziwa.

Osobiście ja nie pamiętam tej plastikowej zabawki ale często mi rodzice przypominają że tak było.

Po przeprowadzce, znajomi mojej mamy

z młodości jej, przylecieli niby to na kawę, niby to się zapoznać. Na kawie ustalono że ja ich syn na moje nieszczęście będziemy chodzili do jednej klasy...tzn 6,7,8.

Już od pierwszych chwil w szkole on, ich syn nakręcony przez swoich rodziców

i wtajemniczony w między innymi to jak to ja niby wszystko, jako dziecko nazywałam ,,dzik" , zaczął tę wiedzę wykorzystywać by na każdym możliwym kroku mnie upodlić i mi dokopać. Ja w tej klasie nie miałam imienia .On - Tomasz,przeżywał mnie albo ,,Dzik" albo ,,Rumcajska"" z racji brody mojego taty albo ,,Józia" z racji imienia mojego taty i brata.

To było dla mnie upokarzające i poniżające bo przecież miałam własne imię i własną tożsamość, której Tomasz usilnie ani nie chciał ani nie potrafił uszanować

Najczęściej słyszałam teksty ,,Rumcajska idziesz na dzika"? albo ,, Józia coś tam...albo ,,Dzik" zamiast mojego imienia.To było podłe, ordynarne.

Mój tato nie był żadnym myśliwym tylko leśnikiem a ja nie byłam i nie jestem żadnym dzikiem.

Pewnego razu jego ojciec przyszedł do mojej matki i powiedział ,,wiesz co Werusia ,nasze dziecka się mają ku sobie i trzeba ich pożenić bo leśniczy i komendant to dobra partia "..zresztą później synalka tak samo wcisnął do policji, to są te układy i układziki,które napawają mnie wstrętem i obrzydzeniem.

Na szczęście stojąc nie daleko usłyszałam tę rozmowę i poszłam swoją drogą bo ani mnie nikt o zdanie nie pytał ani Tomasz nigdy nie był w moim guście a ja nie jestem jakaś rzecz żeby mi miał ktoś życie układać.

Potem z mężem chodziliśmy trzy lata prawie

i to był pierwszy i jedyny mój chłopak, do momentu gdy nie poznał Ani, byłam w 5 mi ciąży i kompletnie mu odbiło do tego stopnia że zabronił podawać w karcie szpitalnej nazwiska swojego dla dziecka.

Całą sytuację oczywiście wykorzystał ojciec Tomasza który nie zwlekał zbyt długo żeby namówić moją mamę aby wydała mu nazwisko mojego męża a wtedy on, jak się wyraził ,,wsadzi go do pudła". Na szczęście mama była mądrzejsza i nazwiska nie podała.

Jesteśmy iks lat po ślubie i minęło ćwierćwiecze.

Najgorsze i bardzo uciążliwe jest to że Tomasz i rodzina Tomasza nadal interesują się moim Życiem i chcą w nie ingerować, jakimś chorym zwyczajem roszczą sobie prawo do tego. Momentami mam dość.Tomasz ma zakaz wjazdu w moje życie ! To się nigdy nie zmieni ponieważ nic mnie z nim poza szkołą nie łączy i nigdy nie łączyło. Ja mam dom, dzieci, męża i tak ma pozostać.

Dzisiejsze nagranie langusty przypomniało mi o tym wszystkim.

Wilk to nie to samo, co owca.Wilk jest przeciwieństwem Owcy.

Kiedy Natalia Nykiel w Pszczynie kazała paść przed sobą na kolana, to nie zrobiłam tego bo od razu przyszło mi ,,Nie będziesz miał bogów cudzych przede mną ""! a kiedy zaśpiewała kolejna piosenkę pt.,,Wilk" ze swojej debiutanckiej płyty pt ,,Demony " to od razu mi przyszło ,,I wpuszczę owce między wilki...",,posyłam was jak owce między wilki".

Kiedy szłam z piesza pielgrzymką na Jasną Górę, to na ścianie budynku przeczytałam napis ,,ciśnij Dziku pod tę górkę", potem langusta przyznała się do tego oficjalnie że jest głównym pomysłodawcą i prowodyrem tego napisu.

Sam napis ani mnie nie rozbawił ani nie zmotywował a wręcz przeciwnie przywołał kolejny raz niefajne wspomnienia tak jak dzisiaj .

Imię Sylwia nie znaczy ,,dzikuska" imię Sylwia znaczy ,,z lasu wzięta" bo tak powiedział mój tato nadając mi to imię, jako leśnik.

Nazywanie kogoś dziką tylko dlatego że nie zgadza się na żadne zdrady, próby doprowadzania do rozwodu oraz inne równie niemoralne rzeczy, jest co najmniej irytujące żeby nie powiedzieć że wręcz haniebne .

Wiara i wierność nie jest niczym nienormalnym!. Wiara i wierność nie jest dzikością!.

Ja mam prawo strzec swoich wartości,godności,czystości i konsekwentnie trwać w swoim stanie zawartym przed Bogiem, jako Sakramentalnie zawarte małżeństwo.

Mam dość! Szczerze mam dość ! Czy ja nie mam prawa żyć wreszcie spokojnie i tylko swoim życiem ?.

To pytanie retoryczne, wiem,dla ludzi pozbawionych kręgosłupa moralnego nic oni nie znaczy.To jest niby ta pseudo władza

i pseudo duchowieństwo.

Ludzie! Co się z wami stało.

To nie jest normalne.

Nic, absolutnie nic nie tłumaczy takiego zachowania.

Ostatnimi czasy słyszę również takie zdanie już od trzech a nawet czterech, różnych osób choć jak domyślam się, w pewien sposób powiązanych ze sobą.,,Nie trzymajmy się dogmatów. A dlaczegóż to miałabym się nie trzymać dogmatów? Dogmaty w Kościele zawsze były ,są i będę! czy się to komuś podoba czy nie.,,Dzikuska, jaskiniowiec, ciemnogród"

i co jeszcze? Pytam co jeszcze.?

Władza świecka nad Boga ? No coś podobnego ! Cóż za tupet.! Jakaś to władza, która łamie Prawo i Dekalog? Któż jak Bóg!?

Ja jestem czysta..i mam prawo być wierna Bogu i wierna w małżeństwie.!

Przypominają mi się niemoralne propozycje na telefoni pojawianie się go w miejscach,

w których wiedział że w określonych godzinach będę ( wiedział to od mamy i wiedział to od instruktorki nauki jazdy)a już nie mówię o tej zmowie jego (z instruktorka nauki jazdy- jakaś jego rodzina chyba?) ,,przyjedź na placyk jak chcesz sobie ją pooglądać ".Ileż to razy potem mijał mnie podczas jazdy policyjnym autem z głupim uśmieszkiem a wieczorem wysyłał głupie irracjonalne dedykacje przez rozgłośnie radiową z idiotycznym wyznaniem. Pół Polski słyszało historię z dupy wzięte i jakieś pseudo romanse nie mające racji bytu ,upokarzające mnie i uwłaczające mi.

Czy tak się normalny człowiek zachowuje wobec mężatki??Człowiek, który wie że kobieta ma męża, dom, dzieci?! To jest chore! ,to jest niemoralne !,to jest uwłaczające

i upokarzające !.

Przypominam sobie te jej teksty na pierwszych jazdach ,,a dlaczego ,nie wyszłaś za Tomka? a dlaczego wyszłaś za męża?

a dlaczego nie usunęłaś dziecka??

Dlaczego??bo po pierwsze to moje życie, po drugie ja nie zabijam a po trzecie nikt mi życia układał nie będzie! Ja swoje dzieci chciałam i kochałam! Zresztą co te chore pytania miały na celu ?,czemu ta kobieta również zabawiła się w swatkę wiedząc że jestem mężatką i nie uznaję ani zdrady ani takich rzeczy??.

To jest wszystko chore, już nie mówię o jej wysyłaniu chorych dedykacji w moim imieniu do niego i bez mojej zgody !

Dziś próbuje się odwracać kota ogonem ( brr nie znoszę kotów!!) ale fakty mówią same za siebie. !

Dosyć tego!..i jeszcze jedno ,nigdy nie byłam nie jestem i nie będę żaden Dzik!, proszę dać mi spokój! raz na zawsze.

Przyszedł mi płyn oczyszczający do twarzy ,,STOP dermodex" tak ! Stop ,czerwone światło dla Tomasza i wszelkich manipulacji! .Preparat jest na nużenca, który jest uciążliwy tak samo jak uciążliwa jest cała ta sytuacja która ma początek w 1991 r z punktem kulminacyjnym w 2008-2010 r i która ciągnie się do dzisiaj .Stop! Koniec ! Dosyć!

Wiem że Pan Bóg będzie oczyszczał moje oblicze ( twarz) z tych wszystkich pasożytów które zniszczyły moje dobre imię oraz którzy zerują na mojej reputacji.

To do Obrazu że Szkoły Ducha, wszystko się zgadza.

Średnia ocena: 1.8  Głosów: 5

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (6)

  • Ile jeszcze razy będę powtarzał, że oni istnieją???!!
  • najmniejsza 4 miesiące temu
    Nie mam ochoty na tę rozmowę !.Nie będę brać w tym udziału !
  • SwanSong 4 miesiące temu
    Ale ty jesteś zadufana w sobie. Cały czas tylko ja, ja, ja. Pycha absolutna.
  • najmniejsza 4 miesiące temu
    Jestem mezatką! Nie będę brała udziału w tej rozmowie!
  • SwanSong 4 miesiące temu
    najmniejsza Nigdy nie było mi tak żal faceta, ale twoje małżeństwo nie ma nic wspólnego z moim komentarzem. Znów pycha przez ciebie przemawia.
  • PGE Narodowy 75000 miejsc wyprzedanych w kilka dni! REKORD!
    9.8.2025
    Max Korż Białoruski raper rozbawił młodzież - bardzo dobrze,
    na Ordona na Woli przeniosła się zabawa :) pod PKIN :)
    szkoda, że nie mogłem tam być,
    gdyby dało się cofnąć czas to bym pojechał do Warszawy,
    życzmy sobie aby taka frekwencja była w polskich placówkach
    kultury nauki na koncertach prelekcjach spotkaniach rocznicach
    w bibliotekach, bo są one zarządzane przez
    polskich dyrektorów
    nieprzyjemnych gburów zatrudniających jeszcze bardziej nieprzyjemnych pracowników
    na żenująco niskim poziomie...
    https://www.instagram.com/p/DNIhtdzIgNU/
    Maksim Anatoliewicz Korż biał. Максім Анатолевіч Корж
    https://www.youtube.com/shorts/WnXr1asq6HE
    197 000 000 sto dziewięćdziesiąt siedem milionów
    https://www.youtube.com/watch?v=napUAIh4UE0&

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania