Abc

Abc

Średnia ocena: 3.5  Głosów: 11

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (20)

  • Noico1 dwa lata temu
    Szalenie ciekawa proza. Sporządzenie mapy fizjonomicznej z miejscami nie tkniętymi przez naturę to intrygująca sprawa. A poezji to tutaj jest akurat tyle, że ze dwa wiersze można by nią obdzielić i jeszcze zostałoby na trzeci. 5.
  • MartynaM dwa lata temu
    Dzieki, Noico, za komentarz, myślałam że na to moje "wywnętrzanie" nikt nie zareaguje...?
  • Grain dwa lata temu
    dziś w telewizji nic nie dają o opowi
    bo cały program poświęcony znów Tuskowi
  • MartynaM dwa lata temu
    Ty to tylko w tv siedzisz... masz zdrowie, tylko pozazdrościć!
  • Grain dwa lata temu
    MartynaM, do tej pory /.wstawszy o 10.15 - jest 13.40/ ugotowałem flaki, na które zaprosiłem moje trzecie wnuczę w drodze, spłodzilem dwa testy i jeden komentarz /wg. Światowej Organizacji Zdrowia poprawny seksualnie/ o duecie wykonawców Sonaty Księżycowej. która powinna być dłuższa - ze względu na nogi pianistki i jednakowoż z powodu prześlicznego wiolonczelisty.
    Martyna, koniec świata szwoleżerów
  • MartynaM dwa lata temu
    Dawno flaczkow nie jadłam... to jest dobra myśl.
    Na rosole czy robisz zasmażkę?
  • Grain dwa lata temu
    MartynaM

    po kolei, bo żona chodzi do mięsnego raz w miesiącu, po przelewie

    kupne flaki odgotowuję dodatkowo jeszcze ze dwa razy przy otwartym oknie i jedną lub dwie tylne ćwiartki promocyjnego kurczaka. Ugotowane sprowadzam do wielkości opłukanych po trzykroć flaków. Studzę z zapału i daję do zamrażarki, gdzie się przeżrą skuteczniej niż PIS z opozycją.
    Jak nadchodzi chciejba, wrzucam do gara z wodą. daję marchew i pietruszkę starte na dużyh oczkach dla kulturności. Na patalence /ze smalcem/ szklę dwie spore, posiekane cebule, pod koniec szklenia kubków smakowych dodaję mielonej papryki i wszystkie do gara.
    Sól pieprz, jakąś przyprawę do flaków. I tak dojdą szybciej niż połowa narzeczonych. W przypadku przesolenia zasmaszkę robię ma maśle, które łagodzi wszystko, oprócz napięć w polityce.
    Na koniec majeranek, zieloną natkę pietruszki, liście lubczyku. Maggi - raczej nie, bo kapitalistyczne.
    Smacznego.
  • MartynaM dwa lata temu
    Nigdy cebuli nie dodawałam. Nie psuje smaku? Teraz wyszła taka fajna wędzona papryka, do mięs dodaję, ale do flakow nie. No i dwie przyprawy do flakow prymatu, najbardziej mi odpowiada. Reszta jak u Ciebie.
  • Grain dwa lata temu
    MartynaM, z przepisu na flaki po czesku drštkova polevka - w knajpie jak zmawiałem., mówiłem drązkowa polewka, daj tej cebuli, z wędzoną papryką nic się nie skuli
  • Grain dwa lata temu
    drążkowa
  • MartynaM dwa lata temu
    Grain, ja mało cebuli używam, a jak już to cukrową. Ale nie mam przekonania że można do flakow.
  • Noico1 dwa lata temu
    Grain narobiłeś mi smaku na flaki.
  • Grain dwa lata temu
    Noico1, dla wnuka w drodze.
  • Noico1 dwa lata temu
    Grain zazdroszczę.
  • Dekaos Dondi dwa lata temu
    MartynaM↔Tylko mi trochę "cztery litery" nie pasują. Nieco zbyt wytarty zwrot. Chociaż z drugiej strony, kontrast i zwrot akcji, jest. A →górne zwieńczenie nóg→nie pasi też do całości.
    Pozdrawiam☺️:)
  • MartynaM dwa lata temu
    Nóg?
    DD, to nie jest poezja, więc normalne że może się nie podobać.
    Pozdrawiam
  • Lotos dwa lata temu
    Ciekawy tekst, szczególnie ta mapa z miejscami nietkniętymi przez naturę .
  • MartynaM dwa lata temu
    Dziękuję, Lotos.
    Pozdrawiam ?
  • Józef Kemilk dwa lata temu
    Całkiem ciekawe, swoją drogą dawno nie pisałaś prozy?
    Pozdr
  • MartynaM dwa lata temu
    Bardzo dawno nawet. ?
    Dzięki za komentarz.
    Pozdrawiam

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania