Dziwne opowieści

Poplątane

Nasze drogi

Często zamieszane w nałogi

Nie które występy pobudzają poczucie trwogi

Ciężko iść do przodu

Gdy ciągle ktoś podkłada nogi

 

Nasze życie otoczone opieką rodziny

Mimo że często że wszystkiego robimy sobie kpiny

Ciągle za czymś gonimy nie wiedząc nawet

Kiedy w końcu się wyśpimy

Jedna droga prowadząca do wszystkiego

Staraj się nie stawiać kroku niewłaściwego

By nic nie stanęło na drodze

Do celu Twego

 

Ręce rozłożone ku przestrodze?

Czy też składasz hołd

Ku zapomodzę

Wdycham opary tlenu i dymu

Żeby głowa nigdy nie pochłonęła

Od natłoku rymu

 

Cierniem okolone

Wspomnienia roztargnione

Często wylanie łez

Jest nieuniknione

Lecz w tych smutku chwilach

Spoglądam w obecną porę

I w pełni miłości

Przytulam

Swoją Żonę

 

Proste opowieści

Całkiem prostej treści

Nawet nie zauważyliście

Że to opis

Co w kwiecie róży

Tak naprawdę się mieści

Średnia ocena: 1.0  Głosów: 1

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania