Dziwne uczucie.

Nie mogę się uporać z jednym uczuciem.

To uczucie męczy mnie...

Sprawia że robię idiotyczne rzeczy...

Czasami chcę odpuścić...

Gdy wykonam jeden ruch..

Spływa po mnie gładko..

Jak rzeka z ujścia...

Jest to nie zdrowe, próbuję inaczej.

Idzie coraz lepiej a potem znowu to uczucie.

2 kroki w przód.. a potem 1 w tył...

Złe nawyki zostają w człowieku..

Lecz możemy się ich pozbyć.

Potrzebujemy czasu i dobrych ludzi.

Każde uczucie to wylane krople.

Łzy z duszy.

A krew z ciała...

Każdy inny mechanizm ma odreagowania...

Nawet jeśli się tak dzieje,

Potrzebujemy osoby zaufanej.

Osoby z którą możemy się podzielić naszymi zmartwieniami.

Osoby która nas wysłucha i przytuli..