Dżungla (drabble)
Wystarczył tydzień nieobecności w domu i zamienił się on w prawdziwą dżunglę. Z pokojów dobiegały małpie krzyki i skrzeczenie papug. Hall obrósł niewielką trawką, którą można było zlikwidować kosiarką, natomiast reszta domu wymagała korzystania z maczety. W kuchni z sufitu zwisały liany, a podłogę porastał roślinny gąszcz, przez który przemykały wężowate stworzenia. W sypialni ktoś zorganizował safari. Na łóżku leżał lew, a wokół niego kręciło się kilku turystów, robiących zdjęcia.
Wtedy odkryłem, że moje ciało zmieniło barwę. Przejrzałem się w lustrze. Wyglądałem jak członek plemienia Bantu. Nagle z łazienki wybiegło kilku łowców niewolników, którzy porwali mnie i zabrali ze sobą.
Komentarze (1)
Sama ją wykorzystam w opku?
Sorry, dżungla rządzi się swoimi prawami, haha
5.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania