Dźwięki marzeń

Szum drzew, otulasz mnie spojrzeniem.

Ptaków śpiew, w tę noc wtulona w ciebie.

 

Samotnych chwil zapomnienia kres.

Dziś bez wytchnienia tobą oddychać chcę.

 

Nocą przychodzisz gdy oczy me.

Już tylko widzą ciebie we śnie.

 

Kroki i szepty słodyczy gorycz.

Pamiętnych chwil tej nocnej pory.

 

Oddałam wszystko by każdej nocy.

Być ukochaną czując twój dotyk.

 

Zmora wróciła z duszy wyssała.

Twe serce diabłu skrzętnie oddała.

 

Zamarły dźwięki a cisza brzmiała.

Cierniem na sercu rytm wybijała.

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 1

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (1)

  • Szalokapel 02.09.2016
    Lekko napisany wiersz, pogratulować stylu. Zachęca i robi wrażenie. A przy okazji witam z powrotem na Opowi, bo zauważyłam, że ostatni raz komentowałaś dziewięć miesięcy temu. Pozdrawiam, 5.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania