Dałam radę, przeczytałam. Strasznie długie, ale żółtodzioby tak mają, sama taki długi tekst wstawiłam jako pierwszy. Twój dzień chyba tak długo trwał i jeszcze tajemniczo się zakończył. Jedno co mi nie pasowało to słowo ,,lawirować", cała reszta jest ok. Zostawiam 4 :)
A pro po żółtodzioba, miałam na myśli ilość tekstu wstawianego jako pierwszy na tej stronie. Sama się przekonałam, że krótsze teksty są częściej czytane i oceniane, a o to nam chodzi, więc dzielę czasem część na dwie lub trzy mniejsze. Pozdrawiam :)
Na pewno przeczytam dalsze części, a jedyne, do czego mogę się przyczepić, to duża ilość tekstu. Mnie akurat nie bardzo przeszkadza, zwłaszcza jeśli opowiadanie jest napisane w takim stylu, ale wiem, że są tu osoby, które zniechęcą się, widząc tyle tekstu. Popełnią ogromny błąd, ale to już ich problem. :)
Intrygujące :) .Jestem ciekaw co dalej, takie pytanko (jakże charakterystyczne dla mnie :3 ), główna bohaterka Twojego opowiadania w jakiejś części uosabia Ciebie? Dlaczego pytam? Tak przeczytałem na Twoim profilu iż też jesteś studentką ;) i nasunęło mi się takie pytanie =] .Dałem 5 ;)
P.S. Skomentowałaś moje opowiadanie, także się odwdzięczam ;) .Dodatkowo chciałbym się zrehabilitować i zapraszam Cię do przeczytania następnych części.
Komentarze (14)
Nie, nie utożsamiam się z główną bohaterką. Poza nałogowym piciem kawy nie mamy nic wspólnego ;D
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania