E + T=♡

Prolog

Perspektywa Egon'a:

Po szkole wracaliśmy przez park.

Trzymaliśmy się za ręce.

Nasz samochód jest w naprawie.

-Ślicznie dzisiaj wyglądasz.-oznajmiłem.

-Dzięki,Skarbie.-odp.Tien.

Zadzwonił mój tel.Odebrałem.

To mój kuzyn-Daniel.

-Bd ojcem.-odparł.

-Gratulacje.-odp.

-Dzięki.-powiedział.

-Jak się czuje Max?-spytałem.

-W miarę ok.To 8 tydz.Wszystko jest ok.-wyj.

Zauważyłem,że mój chłopak jest blady.

Ledwo trzymał się na nogach.

W ostatniej chwili go złapałem.

-Co się dzieje?-zapytał Daniel.

-Mój kochanek źle się czuje.Idziemy do szpitala.-oznajmiłem.

-Daj znać,co i jak.-powiedział 21-latek.

-Ok.Pa.-stwierdziłem.

-Pa.-pożegnał się.

W szpitalu:

Po badaniu:

-Jest pan w 9 tyg.ciąży.Dziecko jest zdrowe.

A to wasze maleństwo i bicie ♡.-wyj.lekarka.

Wpatrywaliśmy się w zdjęcie USG z uśmiechem.

Zadzwoniłem do Daniela:

-I jaka diagnoza?-spytał.

-Ciąża,9 tydz.-oznajmiłem.

-Gratulacje,czy db się rozwija?-odezwał się.

-Dzięki,tak.-odp.

Rozłączyłem się.

-Myślisz,że rodzice zażadają aborcji?-zapytał Tien.

-Nie,oni tacy nie są.Poza tym to ich wnukwnuczka.-wyj.

Rano wypisali go ze szpitala.

Od razu pojechaliśmy taxi do bliskich.

Rzeczywiście,nie byli wściekli,lecz troskliwi

i obiecali nam pomóc.

Niepotrzebnie się martwiliśmy.

5 mies.ciąży:

Perspektywa Tien'a:

To dziewczynka.Imię:Vienna.

Jakiś czas później:

Perspektywa Egon'a:

Córeczka jest urocza.Syn mojego kuzyna

i Maxa jest zdrowy i malutki.

Ważył 2500.

Nasza księżniczka ważyła 3300.

          The End