Poprzednie częściecholalia międzymiastowa

Echolalia

Nie da złożyć słów w kostkę przed capstrzykiem

w jednostce chorobowej. Zarobić oczka

swoim na wierzchu. Rzeczywistością po repasacji,

autorską technologią, wypłukującą ludzi

z nadkładu powietrza i przechwyconych złotych myśli.

Średnia ocena: 3.7  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (3)

  • Była w moich stronach kapela punkowa Echolalik i mieli jeden numer o tym tytule, co bieżący tekst, zapomniałem jak to szło.
  • Ze trzydzieści lat temu.
  • Grain 25.09.2022
    U mnie Sezam 65. Po latach, leżałem na neurologii z ich basistą. Miał najwredniejszego glejaka, odrastał. Kilkanaście razy otwierali mu czaszkę. Nacierpiał się. Leży pod nagrobkiem, stylizowanym na gitarę.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania