Edith Piaf
Zygmunt Jan Prusiński
EDITH PIAF
Te wąskie uliczki
przechodzę obok prostytutek
zaczepiają każdego mężczyznę
by nie wątpić w swe piękno -
ach te paryskie noce
bulwersuje się ktoś w katedrze
sowy uspokojone mają tam siedliska
a ja niczym retro konserwatysta
snuję się z magnetofonem
i słucham szlagiery Edith Piaf.
Jest w tym wyborna aktywność
Sekwana mruczy jak pijana kobieta -
ktoś ją w bramie dopieszcza
policja co jedynie w głównych arteriach
łapie powietrze syte
szykuję pióro by coś zapisać
o czerwieni z ust nocy na Ménilmontant
to ta sama Edith Giovanna Gassion -
kto by przypuszczał
że odwiedzę tę dzielnicę Paryża
i zatopię się w jej głosie...
i jaka czujność do końca posłuchać
Non je ne regrette rien -
słuchajcie sowy w katedrze!
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania