Uwaga, utwór może zawierać treści przeznaczone tylko dla osób pełnoletnich!
Egzaminy
Kocha, nie kocha — znowu te poprawki
Coś nie wychodzi — znów ciężar winy
„Autorze, idioto, zamilcz już, błagam”
Życie podkłada pod nos egzaminy
W końcu raz wyszło, jak nigdy wcześniej
Przeszedłeś wszystko, pyszna twa mina
Teraz innych pchasz, niech złapią brzytwę
Brawo, zdałeś egzamin na skurwysyna
A, B, C, D — żadna z powyższych
Wyjdź poza schemat, podrzyj tę kartkę
Papierek nie powie, kim naprawdę jesteś
Jeśli to czujesz — poznałeś prawdę
Kocha, nie kocha — a chuj mnie to boli
Wciąż nie wychodzi? Pcham ten syf do końca
Chore ambicje — w głowach się pierdoli
Liczy się by mieć z kim żegnać zachód słońca
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania