Poprzednie częściekfraza reprodukcji

Uwaga, utwór może zawierać treści przeznaczone tylko dla osób pełnoletnich!

Ekfraza reprodukcji

/Płciom, o początkowej liczbie 2, miłości głodnych, spełniającym się z odwiecznej chiejby, również w literaturze zastępczej/

 

Pan Pawełek, jeszcze jako podrostek został wysłany do sąsiada po ręczny siewnik buraków. Zaraz po nim, na podwórzu pojawiła się wyperfumowana sąsiadka, ciągnąc na sznurku od wieszania niewymownych bydłującą się, jedyną żywicielkę do nieosamotnionego we wsi buhajka. Nielicencjonowanego w tym konspiracyjnym punkcie kopulacyjnym, wyjątkowego szczęściarza.

Najmłodsze ogniwo ewolucji krzyżowanej rasy z jeszcze niemodnym kółkiem w nosie, wspięło się na ponad okazjonalnie wyszorowany zad, kryjąc po staroświecku nałęczką, płatem piany z nozdrzy. Oblubienica wygięła się w łuk, konstrukcję do przenoszenia wielu obciążeń. Niewidzialna siła, piorun grzmocący ostatnie drzewo, na którym siedzimy, doładowywała rosnące napięcie.

Po drugim nabiegu gospodarz zawyrokował – starczy.

A według mnie, to jej jeszcze mało – powiedziała wdowa, z tej samej strony bólu, co Łaciata i Pawełek, bez prawa głosu w przeładowanym śliną gardle. Jeszcze tego roku został pogromcą byków w szkole rolniczej, internatowym łamaczem serc. Na chwilę obecną pozostaje twórcą naiwnych zoologizmów i zgniataczem puszek,

Następne częściEkfraza reprodukcji

Średnia ocena: 2.6  Głosów: 5

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (10)

  • Obrazy lat dziecięcych mi to przywołało (choć zamysł autora, wiem inny, ale człowiekowi wspomnienie czasem zazgrzyta i interpretuje - nie interpretuje - wspomina). A gnojek nie tylko kopulacje zwierząt oglądał, ale i świniobicia i wszelkie mordy na inwentarzu. Rzeźnia i kopulatornia były w każdym gospodarstwie, jaskółkom jeszcze było wolno mieszkać w oborach a wszechobecne: kiszonki, obornik i gnojowica, dopełniały świadomości bytu na wsi.
  • Grain 27.08.2022
    Dzięki.
    W naszej oborze nie usuwało się jaskółczych gniazd, nawet przy bieleniu - matka by sponiewierała.
    A to, co śpiewał Stan Borys o jaskółce /jak balkon, loża/ uwięzionej to ani chybi masońskie trele.
  • Grain, Jaskółom Unia Europejska zabroniła i równający do norm powypędzali, żeby dostać dofinansowania, teraz ciężko jaskółkę spotkać na wsi w moich stronach.
  • Grain, Zadanie dostał? On nie taki lotny w wypowiedziach był, co zdolny we śpiewie.
  • Grain 27.08.2022
    yanko wojownik 997 nie wiem, jak papużarnia śpiewa, wieś tańczy.
  • Grain 27.08.2022
    yanko wojownik 997, w moim oknie od podwórka, w Zgorzelcu widuję je, w sezonie gniazdowania.
  • Grain, Ja nie pamiętam kiedy ostatnio się natknąłem, łażę czasem po dziczy, wąwązach itp. i nie spotykam nigdzie, może ktoś trenuje na nich oko wiatrówką? Tj. trenował i był dość dobry.
  • Grain 27.08.2022
    yanko wojownik 997, Moja przyszła żona podczas pierwszej wizyty u przyszłych teściów, poczuła smykałkę strzelecką. Zaczęła trafiać z czeskiej vzduchovki nawet w poruszaną puszkę po pasztecie prochowickim. Zawiodła mnie, kiedy powiedziała, że na koniec przed odjazdem, najchętniej by jeszcze postrzelała.
  • Grain, Do puszek to nie zbrodnia.
  • Pobóg Welebor 29.08.2022
    Nie czytałem wcześniej, wybacz. Sznurek do wieszania niewymownych, ha ha. To określenie na gacie słyszałem od Mamy, która zna je od swojej mamy z Potockich... Więc dodatkowo upadek rodu w błoto wsi... A jaskółki widziałem w Grzybowie niedawno, w eko-wiosce. Niewidzialna siła, piorun grzmocący ostatnie drzewo – super.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania