Eksplozja

dopadłeś mnie na krawędzi dnia

przewiązałeś oczy

opaską z miraży

opętałeś głosem rozum

otuliłeś

uzależniającymi oparami

 

czuję jakbyś był

hiperleczniczy

ultratoksyczny

 

w tętnicach szybszy nurt

niekontrolowany

przeklinam cię

 

czuję jakbyś był

uzdrawiający

uśmiercający

 

w synapsach huragan

nieposkromiony

wołam cię

 

-------

* Wiersz po poprawkach.

Średnia ocena: 4.5  Głosów: 6

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (23)

  • kalaallisut 29.06.2018
    Eksplozja sprzecznych uczuć, emocji niekontrolowanych, raczej niszczących z racji huraganu, zniszczyć co toksyczne, by zbudować na nowo - tak to widzę.
    1bardzo fajna, później na końcu czegoś jakby mi brakło. Początek do mnie trafia, końcówka już nie, bez mocy.
  • kalaallisut 29.06.2018
    Narkotyk jeszcze taka myśl.
  • kalaallisut 29.06.2018
    kalaallisut w sensie symbolicznie uzależnienie od czegoś co taką dawkę uczuć serwuje.
  • Dziękuję za opinię. Widocznie końcówka nie odzwierciedliła tego, co miała. Trudno, trza pracować dalej. :)
    Bardzo bliska interpretacja, ale, jak napisał puszczyk, chodzi o osobę.
    Pozdrawiam!
  • puszczyk 29.06.2018
    To może być też osoba.
    Zgadzam się z kali - brak tupnięcia na koniec, choć tekst jest niegłupi.
    Ale i tak nie lubię takich rwanych ciągle zapisów.
    To się robi, aby podkreślić jakiś fragment, myśl.
    Może taka forma ma podkreślić pęd myślowy, brak koncentacji i ulotność, ale nie lubię i już, bo źle mi się czyta.
    Ale niezłe to. :)
  • Dziękuję! Zanotowałam - myśleć dalej, ćwiczyć. :)
    Pozdrawiam!
  • kalaallisut 30.06.2018
    Co zakochanie robi z ludźmi;)
  • Hypokryta 29.06.2018
    Choć mi również czegoś brakuje w końcówce, to jako całość - bardzo to moje, mojsze, najmojsze jest - i "okrutnie" mi się podoba. Takie intelektualne BDSM. Ale rzeczywiście przydałoby się na koniec jeszcze jedno ostre smagnięcie bata, jeszcze jeden wdzięczny i szaleńczy, miłosny i nienawistny jęk.
  • Dziękuję za opinię, pozdrawiam!
  • puszczyk 29.06.2018
    Nio :)))
  • Tjeri 29.06.2018
    Wywaliłabym wszystko po "przeklinam" (A samo słowo "przeklinam" oddzieliłabym enterem). Myślę, że wydobyłoby to dodatkową nutę dla fanów BDSM.
    A tak poza tym - to interesujący wiersz. Początek jest świetny, potem wiersz traci trochę na impecie, ale i tak jest nieźle.
  • Na razie chcę mieć ten wiersz w takiej formie, by później do niego wrócić i analizować, porównać różne teksty na takiej jakby osi czasu.
    Ale rozwiązanie ciekawe, spodobało mi się, dziękuję.
    Pozdrawiam!
  • puszczyk 29.06.2018
    Kurde, ode mnie się nic nie nauczysz (:
    Mam same jedynki na literackim portalu.
    Doskonal się Kasiu, bo jest potencjał.
    Trochę mniej tylko filozofii i brak tu PW do pogadania poza oczami troli o wierszu.
  • Też mi brakuje PW. Tak poza tym myślę, że ze wszystkiego można wyciągnąć naukę. :) Muszę do ciebie zajrzeć, ale to już nie dzisiaj, bo trochę zmęczona jestem. A nuż się coś znajdzie...
  • puszczyk 29.06.2018
    Przyznasz.
    Jak na tutejsze klimaty :)
    I dopieszczanie niczego.
    Ja nie uprawiam sesji terapeutycznych, tylko literaturę oceniam.
    Z tej baby coś może być, jak przysiądzie fałdów, bo ma to coś.
  • Będę pracować. :) W sumie taką młodziutką osóbką jestem - zarówno na świecie, jak i w literackiej rzeczywistości. Mam nadzieję, że przy dużym nakładzie pracy uda mi się rozwinąć skrzydła.
  • Hypokryta 29.06.2018
    Catherine Charlotte La - jak na młodziutką osóbkę, brzmi to bardzo dobrze - podoba mi się to co zaproponowała Ci Tjeri - tak czy siak - rozwijaj te skrzydła, póki starczych sił starczy będę obserwował, bo wydaje się wielki talent tu w panience wzrastać.
  • Hypokryta - nie przestanę pisać, bo moje życie chyba straciłoby wtedy pół sensu. Bez walki nie spocznę. :)
  • Ciekawy wiersz. Pierwsza zwrotka zdecydowanie najlepsza.
    Tak sobie pomyślałem gdyby drugą przerzucić na koniec?
    Tak czy siak warto było się pochylić nad tym tekstem.
    Pozdrawiam :)
  • Tjeri 29.06.2018
    A to jest świetny pomysł! Nie narusza zamysłu Autora, a wiersz zyskałby.
  • Rzeczywiście, mogłoby tak być. :) Teraz piszę z telefonu, ale jak uda mi się dorwać do komputera i znaleźć więcej czasu, to przerzucę tę zwrotkę. Dziękuję!
  • Canulas 30.06.2018
    Dla mnie to może być opis toksycznego, uzależniającego związku.
    Warte podblubania.

    Świetnie nakreslone przeciwstawności.
    Końcówka wyhamowuje.
    Wycisza
  • Dziękuję!

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania