Uwaga, utwór może zawierać treści przeznaczone tylko dla osób pełnoletnich!
Ekstraklapa
Lech, miszczunio. Wyprawa do Madrytu? Jak zawsze — z hukiem.
Po drodze Gibraltar, jeszcze jeden przystanek w turze wstydu. Wracają. Pańcie. Na tarczy, z pustymi oczami i pełnymi kieszeniami.
Legia? Kaleczy się za pieniądze.
Jakby ból wpisano im w kontrakt, jakby porażka była częścią planu marketingowego. W lidze – pośmiewisko, w pucharach – kabaret z Celje. Uno zamiast futbolu. I znów to samo — murawa, pogoda, pech. Wieczna lista wymówek, które pachną jak stara szatnia po meczu.
Ta płyta gra bez końca. „Złej baletnicy…” – znacie to.
Nie wyszło? Trudno. Ale jak kucharzowi nie wychodzi gotowanie, to wypierdala.
Są zasady. Jest odpowiedzialność.
A tu? Presja.
Zawsze ta jebana presja.
Kopią piłkę za setki tysięcy, a gdzieś obok człowiek zapierdala na trzy etaty, żeby utrzymać przy życiu swoje chore dziecko.
Presja?
Czy wam, panowie piłkarze, sufit się przypadkiem nie spierdolił na łby?
Komentarze (37)
Bliska mi osoba, bardzo bliska, jest po dwóch przeszczepach szpiku kostnego.
łatwo pierdolić Marzenko, nie znając tematu, nie?
Widzę, że masz cięższy moment, i staram się pozytywnie rozmawiać z Tobą.
Ale takie pierdolenie Twoje jest poniżej chuja i krytyki.
Tyle.
Niektórzy oglądają mecze do końca, tak jak blondynka pornola, myśląc, że na końcu będzie ślub i wesele.
Wiesz, można wierzyć w ten "ślub" jeśli wcześniej wygrywa się z Szachtarem, który nie jest klubem do bicia.
Ogólnie z lig na podobnym poziomie to tylko w Ekstraklasie dostają tak duże pieniądze. Wszędzie indziej muszą nadrabiać zaangażowaniem i wynikami, by albo dostawać premie albo wybić się do bogatszych klubów (czyli czasem też do ekstraklasy, gdzie mogą grać słabiej, a i tak dostaną większe pieniądze xd)
Cytując Stonogę
Szkoda strzępić ryja
Ja mówię o piłkarzach, Ty nadal nie czytasz, co?
Oj, idąc Twoim rokiem rozumowania, to bardzo mi przykro że w chujach gustujesz, ale nie pisz o tym, inni mają gorzej xD
No nie wiem.
"Tej głupi chuj tak mi napierdalał że aż kilka wierszy napisałam nie ma się czym chwalić"
C zjadłaś w "chujaCh".
Nie wiem jak ty działasz, jeśli wysiłek u ciebie, nie równa się hajsowi. No tak, tak to działa.
Wiesz, ja z epilepsją podobno na kuchnię nie mogłem wrócić.
A wróciłem. Więc też skończ gadać że tylko ty taka biedna, chora i poszkodowana. Bo w sumie, czytając między wierszami, praktykujesz to, co mi zarzucasz.
Kwiatki i buziaczki w emotkach są okej, zgadzam się xD
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania