Poprzednie części: emancypanna
Emancypanna
Ile bierze notariusz za przepis – wyszeptała wyznanie ofertowe,
wprowadzając Jasia taksująco pod strzechę. Wstępnie zadowolona
Małgosie uściśliła – nie trzeba uważać.
Odtąd kochają się tylko w dni bezpłodne.
Z jej nadzieją na dziecko, ukratkiem szprosowanych okien,
kiedy miłość jeszcze daje podwójne płynne alibi.
Komentarze (1)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania