kroplówka to interpretacja dosłowna, możliwe są też inne. ale że już nie robi się kroplówek na intensywnej, muszę sprawdzić. jest przegub nadgarstka i przegub łokcia (staw łokciowy posiada trzy przeguby). muszę przyznać, że nie rozumiem wszystkich twoich komentarzy (o wejściu i o głowonogu), niemniej dziękuję, i pozdrawiam.
aksolotl Kroplówkę podaje się zazwyczaj wenflonem włożonym do żyły, to jest odmiana igły lekarskiej ze specjalnym wkładem zapobiegającym zapchaniu, podwójna, część wyciągasz po zainstalowaniu w żyle i dopiero wtedy to jest drożne. Igła ma gwint zamiast zacisku, do niego dokręcasz rurkę od kroplówki. Wbijasz to sobie w żyłę przedramienia (albo wbijają przy przyjmowaniu na oddział), trzeba trafić dość dokładnie ale błędy (jak wenflon jest sterylny) nie są groźne, najwyżej żyła nadpęknie i porządny siniak wtedy. Ćwiczyłem wbijanie w sytuacji krytycznej na sobie jak nie było weta pod ręką a pies musiał dostać wlew więc wiem że to nie takie straszne. Można to dość długo trzymać w ręku bez wyjmowania, ja miałem kiedyś 4 dni, psy po tygodniu. Nadgarstek czy stawy to igłą łatwo uszkodzić i musi być dobry chirurg żeby coś do stawu wstrzyknąć. Są jakiejś bardziej hardcore instalacje w żyłach ale z tym nie miałem nigdy do czynienia. Research dobrą rzeczą nawet w wierszu jest.
Pierwszy raz Cię odwiedzam...
W pewnym sensie 'podwędziłeś' mi tytuł/jak dla mnie rewelka!
Zezwierzęcenie anioła z podziesiętną daniną zielną, z odcięciami na intensywnej terapii, z kaktusową areolą w przegubach - w pędzie skróconą wiązką od wiązki centralnej... wszystko to po prostu WyMiAtA !
Podwędzenie, a podwędzenie/choć nie tyko to/... robi różnicę co się zowie.
W tym wypadku - mogę tylko podziękować - z szerokim otwarciem oczu.
Przyjemność naprawdę po mojej stronie.
Komentarze (14)
To ma stare konotacje , bardxo stare do ciala jako tulowia - bez koncxyn.
Pierwszy raz Cię odwiedzam...
W pewnym sensie 'podwędziłeś' mi tytuł/jak dla mnie rewelka!
Zezwierzęcenie anioła z podziesiętną daniną zielną, z odcięciami na intensywnej terapii, z kaktusową areolą w przegubach - w pędzie skróconą wiązką od wiązki centralnej... wszystko to po prostu WyMiAtA !
Pozdrawiam.
posypuję aureolę i areolę popiołem za podwędzenie tytułu :D
dziękuję.
pozdrawiam również.
Podwędzenie, a podwędzenie/choć nie tyko to/... robi różnicę co się zowie.
W tym wypadku - mogę tylko podziękować - z szerokim otwarciem oczu.
Przyjemność naprawdę po mojej stronie.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania