entropia
piłam wodę.
jadłam cokolwiek.
śniłam o tobie.
układam skarpetki w nowe pary
niech się poznają
oddycham raz w ścianę
raz w Twój kark
czasami zapominam - na chwilę
zostawiam otwarte okna
dla zapachu
i byś mógł się rozproszyć
lecz zanim to
mówisz
chyba nic się nie dzieje
patrzę
wszystko się dzieje
spójrz
Komentarze (7)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania