ENTROPIA

Entropia nie wrze. Cichcem się wrobacza.

Powoli myśli, idee wypacza

 

Entropia zimna, jak pustka przestrzeni.

Zanim się obejrzysz, i ciebie odmieni.

 

Entropia nie wrze. I nie daje cienia.

Szybko przeciw tobie obróci marzenia.

 

Entropia nie wrze. Powoli cię zdusi.

I do niejednego uczynku przymusi

 

- tego, czym się brzydziłeś,

co przed światem skrzętnie ukryłeś.

 

..........................

 

Entropia zawrze, gdy wzlecą pociski.

Więc pakuj w pośpiechu, durniu, swe walizki.

 

Entropia zawrze. I spłoną rajstagi.

Podarta konstytucja. A król, jak był, tak jest nagi.

 

Entropia płynie młodych falangami.

Módl się. To co złe, dopiero przed nami.

Średnia ocena: 4.5  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (2)

  • Saalar z Oradei ponad rok temu
    Bardzo fajny wiersz. I choć sporo w nim racji to ja jestem z tych niepoprawnych stających zawsze na przeciwko losowi. Pozdrawiam.
  • Sebastian Bornoss ponad rok temu
    Dziękuję

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania