Poprzednie części: Erotyk neurotyczny
Erotyk kefaloński
niebo strącało chmury
pląsały po wodzie zmieniając się w pianę
pieszczotliwie otulającą stopy
Gaja miała lekko słony uśmiech
gdy na nią patrzył
na podniebieniu czuł miód tymiankowy
zsuwała sukienkę
a języki lazurowych fal
łakomie muskały piasek
niespokojnej Myrtos
fluorescencyjne Melissani
bezwstydnie podglądało pocałunki
o smaku freddo cappuccino
czekali na zachód słońca
chcieli go zerwać
wydrążyć jak oliwkę
wlizać w skórę
pachniał pomarańczą i jaśminem
roztaczając złoty poblask
***
nad ranem
drzewo figowe wypuściło owoce
Komentarze (2)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania